Brydżowy mistrz świata zdyskwalifikowany za... doping

2019-03-01 07:21 aktualizacja: 2019-03-06, 12:08
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Geir Helgemo, mistrz świata w brydżu, został zdyskwalifikowany na rok za stosowanie dopingu. 49-letni Norweg jest członkiem norweskiej federacji, lecz reprezentuje Monako, gdzie mieszka od 2011 roku.

Kontrola antydopingowa podczas mistrzostw świata w Orlando we wrześniu wykazała u Helgemo ślady leku hormonalnego klomifenu oraz syntetycznego testosteronu.

Poza dyskwalifikacją międzynarodowa federacja brydża WBF odebrała Norwegowi wszystkie tytuły, które zdobył w ubiegłym roku m.in. mistrzostwo świata w kategorii Open.

Sekretarz generalny norweskiej federacji brydża Allan Livegard powiedział, że norweskie środowisko tego sportu jest zdumione ponieważ preparaty wykryte u Helgemo nie dają efektów wydolnościowych ani innych pomagających w grze.

„Znajdują się jednak na liście światowej agencji antydopingongowej WADA, a WBF stara się aby brydż stał się dyscypliną olimpijską, więc musi dostosować się do regulaminu tej agencji” - wyjaśnił Livegard na łamach dziennika „Verdens Gang”, w którym przez wiele lat Helgemo był redaktorem brydżowym.

„W Norwegii jesteśmy bardzo zaskoczeni tą dyskwalifikacją i naprawdę nie sądzimy, aby syntetyczny testosteron, czy lek stosowany w leczeniu m.in. niepłodności u kobiet, ułatwił zdobycie tytułu mistrza świata” - dodał.

Zbigniew Kuczyński (PAP)

kucz/ co/

TEMATY: