Niezwykłe muzeum w sercu pustyni

2019-03-29 16:30 aktualizacja: 2019-03-29, 16:30
Muzeum Narodowe Kataru zostało już okrzyknięte najbardziej niezwykłym budynkiem dekady. Budynek, zaprojektowany przez Jeana Nouvela, jest wzorowany na róży pustyni. Urzeka zwiedzających swoim pięknem.

To niecodzienne muzeum zostało zaprojektowane przez francuskiego architekta Jeana Nouvela, zdobywcę nagrody Pritzkera. Narodowe Muzeum Kataru, liczące 40 tys. m kw., "rozkwitło jak róża pustyni" — napisał portal CNN Travel.

Muzeum zostało oddane do użytku 28 marca, a jego uruchomienie było odkładane w czasie przez dwa lata. Jednak efekt przerósł wszelkie oczekiwania.

Jest to z pewnością architektoniczna atrakcja. Muzeum jest usytuowane wzdłuż spektakularnego wybrzeża Dohy, stolicy Kataru. Futurystyczna bryła, utrzymana w jasnym, piaskowym kolorze, jest inspirowana różą pustyni, czyli tzw. różą piaskową. Oglądany z zewnątrz budynek wygląda jak pierwowzór: tworzą go zrośnięte płaszczyzny o kształcie zbliżonym do płatków żywego kwiatu róży. Projektant zaproponował gmach o długości 350 metrów, który tworzą wielkie, zakrzywione dyski, krzyżujące się i łączące na wspornikach.

W samym muzeum zwiedzający znajdą 11 galerii. Jak informuje muzeum, wszystkich czeka tu „półtorakilometrowa podróż przez trzy rozdziały historii Kataru”. Inwestycja kosztowała, bagatela, 434 mln dolarów.

Jak można się spodziewać, Katar w swoim muzeum pokazał nie tylko bogactwo historyczne, ale i materialne. Zwiedzanie ekspozycji rozpoczyna się od odległych czasów, datowanych ok. 700 mln lat wstecz, kiedy zaczął się formować Półwysep Arabski. A wśród eksponatów uwagę zwiedzających z pewnością przyciągnie XIX-wieczny Perłowy Dywan z Barody utkany z kamieni szlachetnych — z ponad 1,5 mln pereł wyłowionych w Zatoce Perskiej - wzbogaconych szmaragdami, diamentami i szafirami.

Sama bryła muzeum, która rzeczywiście z daleka wygląda jak wielka róża pustyni, została otoczona terenem sprzyjającym rekreacji i wypoczynkowi, z oryginalnym kompleksem fontann. W basenach o łącznej długości prawie kilometra zlokalizowano aż 114 rzeźbionych fontann.

Jak można przypuszczać, francuski architekt znakomicie trafia w gust arabskiego świata. Jest on także autorem projektu innego muzeum: Luwru w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abu Zabi. (PAP Life)

dki/ jbr/