Premier: 180 mln zł przeznaczamy na remonty 18 dworców na Dolnym Śląsku

2019-06-28 11:19 aktualizacja: 2019-06-28, 14:31
Wrocław, 28.06.2019. Premier Mateusz Morawiecki (P) oraz minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (L) podczas spotkania z mediami, 28 bm. na Dworcu PKP Wrocław Świebodzki. Premier Morawiecki jest z wizytą w województwie dolnośląskim. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Wrocław, 28.06.2019. Premier Mateusz Morawiecki (P) oraz minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (L) podczas spotkania z mediami, 28 bm. na Dworcu PKP Wrocław Świebodzki. Premier Morawiecki jest z wizytą w województwie dolnośląskim. Fot. PAP/Maciej Kulczyński
180 mln zł przeznaczamy na remonty 18 dworców na Dolnym Śląsku - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Do 2023 r. w całą infrastrukturę kolejową w tym regionie rząd chce zainwestować 2 mld zł. Chodzi też o modernizacje linii i rozwój kolei aglomeracyjnej.

"Już wyremontowaliśmy (na Dolnym Śląsku - PAP) takie dworce, jak Zgorzelec czy Chojnów. To pogram, który dotyczy 18 miast na Dolnym Śląsku. To inwestycje, na które przeznaczamy 180 mln zł. Poprawią one funkcjonalność dworców na Dolnym Śląsku, ale również usprawnią ruch kolejowy" - powiedział premier w piątek podczas briefingu na dworcu PKP Wrocław Świebodzki.

Szef rządu zapowiedział przywrócenie zabytkowego dworca Wrocław Świebodzki funkcji kolejowych, obiekt bowiem przestał te funkcje pełnić od 1991 roku. Obecnie znajduje się w nim m.in. jedna ze scen Teatru Polskiego oraz popularna wystawa miniatur kolejowych.

„Wrocław i okolice słyną z tego, że mają bardzo wiele szlaków, torów kolejowych, ale wiele z nich nie służy (...) logicznie i logistycznie do udrożnienia komunikacyjnego, do poprawy komunikacji w aglomeracji wrocławskiej. Taki los też spotkał na początku transformacji dworzec Świebodzki. Dworzec, który ma bardzo długą historię, miał dwie przerwy. Jedną, krótką, w 1945 roku, kiedy Armia Czerwona zdekomponowała część infrastruktury kolejowej, ale po kilku miesiącach funkcja dworca została przywrócona. I drugą, w 1991 roku, kiedy ta przerwa jest nieco dłuższa, do czasów obecnych. Oczywiście dworzec pełni bardzo ważne i piękne inne funkcje, ale nie kolejowe” - mówił premier Morawiecki.

Zapowiedział, że po przywróceniu dworca do ruchu kolejowego będą z niego mogły ponownie jeździć pociągi w ważne części regionu. „Dworzec Świebodzki jest stacją czołową, końcową, jak wszyscy wrocławianie dobrze wiedzą. Chcemy, by została przywrócona jego funkcja kolejowa. Stąd mogą odjeżdżać pociągi znowu w kierunku Kątów Wrocławskich, Środy Śląskiej i dalej w różnych kierunkach na bardzo ważne obszary Dolnego Śląska. Legnica, Jelenia Góra, Zgorzelec, to bardzo istotne z punktu widzenia logistycznego połączenia całego Dolnego Śląska” - powiedział.

Szef rządu podkreślił, że rozwój kolejnictwa ma strategiczne znaczenie. Zaznaczył, że transport, logistyka, komunikacja to "krwioobieg życia gospodarczego". "To poprawa jakości życia mieszkańców" – powiedział.

"Znaczące przyśpieszenie jazdy i zwiększenie bezpieczeństwa"

Jak mówił, pieniądze dla kolei pochodzą zarówno z funduszy unijnych jak i z budżetu państwa. "To ogromne miliardy złotych. Łącznie jest teraz 67 mld zł na kolejne kilka lat" - powiedział. Dodał, że część inwestycji kolejowych "jest już rozpędzonych", a one przyspieszą jazdę pociągów po szlakach kolejowych.

Premier przypomniał, że w czerwcu przywrócono po wielu latach komunikację kolejową z Lubinem – drugim co do wielkości dużym miastem w Polsce, które nie miało połączenia kolejowego. Podpisano też umowę na modernizację linii kolejowej z Wrocławia do Świdnicy.

„To jest 200 mln zł. To jest bardzo duża modernizacja (...), znaczące przyśpieszenie jazdy i zwiększenie bezpieczeństwa. Podkreślamy tym zwiększenie możliwości dojazdu do Wrocławia, ale też i do Świdnicy i okolic. Ta modernizacja wiąże się też z ochroną środowiska” - powiedział szef rządu.

„To są inwestycje prośrodowiskowe. Poprawią jakość powietrza, poprawią jakość komunikacji na całym Dolnym Śląsku i w całej Polsce. Poprawią estetykę, bo dworzec Świebodzki jest przepięknym dworcem. W 1968 roku tutaj był kręcony film +Lalka+ i (...) z tego dworca można rzeczywiście korzystać na różne sposoby i bardzo się z tego cieszę” - mówił premier.

Podkreślił, że on sam jako rodowity wrocławianin cieszy się, że symbol Wrocławia – dworzec Świebodzki,  znowu będzie miał funkcję kolejową.

Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk podczas briefingu z premierem podkreślił, że skończył się czas zamykania linii kolejowych i niszczejących dworców w całej Polsce.

"Szlaki kolejowe na Dolnym Śląsku do 2023 roku, to ponad 2 mld zł, które zostanie wydane na ich przebudowę i rozbudowę" – powiedział Adamczyk.

"Inwestujemy w polską kolej w każdym regionie kraju"

Dodał, że remont 200 dworców kolejowych w Polsce kosztuje ponad 2 mld zł.

Adamczyk zaznaczył, że Krajowy Program Kolejowy to program inwestycyjny na skalę, jakiej jeszcze w Polsce nie było. Dodał, że to kwota ponad 70 mld zł, która dzięki decyzji premiera została zwiększona.

Minister zauważył, że wielkim wyzwaniem jest poprawa ruchu aglomeracyjnego w polskich miastach, a kolej ma tu do odegrania ważną rolę. "Dziś mamy renesans transportu kolejowego, 311 milionów pasażerów przewiezionych transportem kolejowym w ubiegłym roku, to historyczny rekord" - podkreślił.

Dodał, że Wrocław potrzebuje takich rozwiązań w zakresie transportu kolejowego, które umożliwią normalną komunikacje w tym mieście i uczynią transport kolejowy główną osia transportu w tym mieście.

"Inwestujemy w polską kolej w każdym regionie kraju, w dużych miastach jak: Wrocław czy Warszawa i w małych miejscowościach" – dodał Adamczyk. (PAP)

autor: Roman Skiba