![Archiwum PAP/EPA © 2016 / RAF/BRITISH MINISTRY OF DEFENCE/ epa04790958 A handout photo provided by the British Ministry of Defence (MoD) on 09 June 2015 of a Russian Antonov AN-26 'Curl' aircraft photographed from a Royal Air Force (RAF) 'Typhoon' jet over the Baltic, 08 June 2015. EPA/RAF/BRITISH MINISTRY OF DEFENCE/HANDOUT MANDATORY CREDIT: CROWN COPYRIGHT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES
Dostawca: PAP/EPA. Archiwum PAP/EPA © 2016 / RAF/BRITISH MINISTRY OF DEFENCE/](/sites/default/files/styles/main_image/public/201810/23877760_23877735.jpg?itok=TKpztJrV)
Vaindloo, leżąca 26 km od brzegu, to najdalej na północ wysunięty skrawek Estonii.
Jak podało w komunikacie wojsko, rosyjski turbośmigłowiec An-26 w poniedziałek wtargnął w estońską przestrzeń powietrzną i przebywał w niej niecałą minutę.
Samolot miał włączone pozwalające go zidentyfikować transpondery, znany był także plan jego lotu, ale piloci rosyjskiej maszyny nie zachowali kontaktu radiowego z estońskimi przedstawicielami nawigacji powietrznej.
MSZ Estonii wystosowało w sprawie naruszenia przestrzeni powietrznej kraju notę protestacyjną do ambasady rosyjskiej w Tallinie.
W pobliżu Vaindloo przebiega korytarz powietrzny, z którego korzystają rosyjskie samoloty wojskowe i transportowe na trasie Petersburg-Kaliningrad.(PAP)
klm/ kar/