Politycy o zniesieniu wiz do USA

2019-10-05 11:52 aktualizacja: 2019-10-05, 11:55
Nowy Jork, USA, 23.09.2019. Prezydenci, Stanów Zjednoczonych Ameryki Donald Trump (P) oraz RP Andrzej Duda (L) podczas spotkania bilateralnego. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Nowy Jork, USA, 23.09.2019. Prezydenci, Stanów Zjednoczonych Ameryki Donald Trump (P) oraz RP Andrzej Duda (L) podczas spotkania bilateralnego. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Zapowiadane zniesienie wiz do USA to, zdaniem polityków PiS, zasługa rządu tej partii i prezydenta Andrzeja Dudy, według innych ugrupowań to zasługa podróżujących do Ameryki Polaków i kwestia spełnienia kryteriów; być może to także polityczny interes związany z polskimi zakupami uzbrojenia od USA.

"Bardzo cieszymy się z tego że ruch wizowy będzie już mniej sformalizowany. To jest ogromna zasługa pana prezydenta (Andrzeja) Dudy i jego wieloletnich zabiegów i współpracy z panem prezydentem (Donaldem) Trumpem" - powiedział w sobotę w radiowej Trójce doradca prezydenta Paweł Sałek. Dodał, że Duda wielokrotnie poruszał kwestię wiz w rozmowach z prezydentem USA.

Według ministra-członka Rady Ministrów Michała Wosia "została wykonana bardzo ciężka praca, szczególnie w ostatnich czterech latach". Jak powiedział, zniesienie wymogu wizowego to efekt wielu lat pracy wielu osób, ale "szczególnie ostatnie lata pokazały, ze nasz sojusz z Stanami Zjednoczonymi jest bardzo  ważny i że te dobre relacja przekładają się na sprawniejsze ogarnianie procedur".

Woś dodał, że prezydent Duda i przedstawiciele rządu odpowiedzialni za sprawy zagraniczne i obrony wielokrotnie prowadzili rozmowy w Waszyngtonie, "zacieśniali nasz sojusz ze Stanami Zjednoczonymi". "Niewątpliwie wymogi formalne są bardzo ważne, ale te wymogi formalne zostały spełnione" – powiedział Woś. Podkreślił, że warunkiem zniesienia wiz jest nie tylko odpowiednio niski wskaźnik liczby odmów, ale także współpraca rządów, np. wymiana informacji w sprawach bezpieczeństwa. Przypomniał zachęty ze strony ambasador Georgette Mosbacher do ubiegania się o wizy.

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Stanisława Tyszki (Kukiz ’15) "jest to zasługa tysięcy Polaków, którzy ubiegali się o wizy". "Amerykanie mimo licznych obietnic nigdy nie zrezygnowali z tego wymogu formalnego, żeby było mniej niż 3 proc odmów" – zauważył.

"Polska od 30 lat jest najwierniejszym sojusznikiem USA w Europie, tymczasem przez te 30 lat byliśmy regularnie upokarzani; prawie wszystkie państwa europejskie miały ruch bezwizowy, a Polska nie”- mówił Tyszka. Dodał, że wymóg dotyczący odsetka odmów przyznania wiz "nie jest zapisany w Piśmie świętym, tylko jest efektem decyzji politycznej". "To jest tylko i wyłącznie zasługa Polaków którzy ubiegali się, w upokarzających kolejkach o te wizy i w końcu ten wskaźnik odmów spadł" – ocenił Tyszka.

"Nam się po prostu to zniesienie wiz należało" – powiedział wiceprzewodniczący SLD Wincenty Elsner. Podkreślił, że UE od dawna miała umowę z USA o bezwizowym ruchu. "Nareszcie również Polacy będą mieli taką możliwość" – dodał. Wyraził oczekiwanie, że "zniesienie wiz będzie realnym ułatwieniem, że nie będzie tak, że Polacy bez wiz wysiądą z samolotu, tam dopiero będą przechodzili +magiel+" – powiedział. "Mam nadzieję, że to zniesienie wiz było realnym krokiem ze strony Stanów Zjednoczonych, a nie dealem politycznym na zasadzie +my wam dofinansujemy przemysł zbrojeniowy na 25 mld dolarów, kupując 32 sztuki F-35; my nie obciążymy waszych gigantów cyfrowych podatkiem cyfrowym w Polsce, a wy nam zniesiecie wizy+" – mówił Elsner.

Europoseł PiS Joachim Brudziński uznał, że zapowiadane zniesienie wiz to "olbrzymi, niewątpliwy sukces i skuteczność pana prezydenta Andrzeja Dudy, sukces rządu PiS i wsparcie ambasady Stanów Zjednoczonych". "Donald Trump dotrzymał słowa, wizy zostały zniesione, stoją za tym przesłanki biznesowe i my też, Polacy, mamy w tym swój interes i mądrze z niego skorzystajmy" – dodał.

"Dobrze że tych wiz nie ma, ale żadna w tym zasługa rządzących" – powiedział rzecznik PO Jan Grabiec. Dodał, że "Polska już dawno spełniła kryteria polityczne które były wymogiem zniesienia wiz, pozostały kryteria techniczne". "Z rozbawieniem obserwuję zabiegi polityków PiS, żeby przykleić ten sukces do siebie, dlatego że nie potrafią wskazać jednego powodu, jednego działania rządu, które wpłynęło na to, że odsetek odmów ze strony ambasad i konsulatów amerykańskich spadł poniżej trzech procent" – mówił Grabiec.

Prezydent USA Donald Trump poinformował w piątek, że podpisał zgodę na włączenie Polski do programu ruchu bezwizowego, na mocy którego w celach turystycznych i biznesowych można wjechać do Stanów Zjednoczonych na 90 dni. Program bezwizowy (Visa Waiver Program, VWP) wszedł w życie w 1986 r. w celu wspomagania rozwoju turystyki i zacieśniania więzów USA z sojusznikami. Program obejmuje  38 państw, w tym 23 kraje UE, śród nich Czechy, Słowację, Węgry, Litwę, Łotwę i Estonię. Bułgaria, Rumunia, Chorwacja i Cypr nadal nie spełniają warunków programu. Polska nie była dotąd objęta tym programem ze względu na zbyt wysoki odsetek osób, którym odmówiono amerykańskiej wizy. (PAP)

autor: Jakub Borowski

brw/ itm/