Program Bezemisyjny Transport Publiczny, prowadzony przez NCBR, zakłada opracowanie i budowę około tysiąca dostępnych kosztowo autobusów bezemisyjnych dla polskich miast. NCBR podpisało w tej sprawie umowy z kilkudziesięcioma samorządami i przewoźnikami. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia zadeklarowała wolę zakupu w programie do 300 pojazdów.
Pod koniec lutego br. NCBR informowało, że zamówienie na kwotę ponad 3 mld zł, dotyczące opracowania i dostawy pojazdów bezemisyjnych, zrealizuje – w następstwie przeprowadzonego postępowania - konsorcjum Ursus Bus. W czerwcu jednak Centrum unieważniło trwający półtora roku przetarg, ponieważ konsorcjum nie dostarczyło wszystkich dokumentów świadczących o braku podstaw do wykluczenia z konkursu. Do fiaska przyczyniła się też kondycja finansowa firmy.
W następstwie tego NCBR ogłosił kolejny przetarg; jak informowano, ze zwiększoną pulą środków. W ostatnich tygodniach przystąpienie do tego postępowania sygnalizowało m.in. konsorcjum Agencji Rozwoju Przemysłu i spółki Rafako z grupy PBG.
Na zapowiedzianą na środę 13 listopada sesję zgromadzenia GZM jej zarząd przygotował m.in. projekt zmiany wieloletniej prognozy finansowej. Przewidziano w nim zwiększenie limitu wydatków w latach 2022-23 oraz limitu zobowiązań pod kątem ponownego zamówienia NCBR.
Głównym źródłem finansowania programu NCBR ma być Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który zadeklarował przekazanie na ten cel 2,2 mld zł. Jak wynika z projektu uchwały zmiany wieloletniej prognozy GZM, na 2021 r. przewidziano pod tym kątem limit wydatków 55,6 mln zł, na 2022 r. - 91,1 mln zł, a na 2023 r. - 50,4 mln zł. Łącznie wydatki budżetu Metropolii miałyby sięgnać 197,2 mln zł.
„Zmiana związana jest z realizacją porozumienia zawartego między GZM, a NCBR ws. wspólnej realizacji programu transportu bezemisyjnego, a wynika z aktualizacji wartości szacunkowej ponownego zamówienia na opracowanie innowacyjnego typoszeregu autobusów bezemisyjnych. Zwiększenie wartości szacunkowej wynika ze wzrostu cen autobusów elektrycznych oraz pojawienia się możliwości zakupu pojazdów, których energia do napędu pochodzi z pokładowych wodorowych ogniw paliwowych” - napisano w uzasadnieniu projektu.
W ostatnich tygodniach GZM sygnalizowała już, że szuka partnerstw ws. dostaw wodoru i autobusów na to paliwo. 9 października br. jej przedstawiciele podpisali z władzami Orlenu list intencyjny „dotyczący rozwoju zeroemisyjnego transportu publicznego opartego o napędy zasilane wodorem”.
„Traktujemy naszych partnerów, jako dostawców. Dla nas nie ma większego znaczenia, na jakiej stacji będziemy tankowali” - wyjaśniał wówczas przewodniczący zarządu GZM Kazimierz Karolczak. Jak deklarował, w zakresie pozyskania pojazdów Metropolia wciąż liczy na projekt NCBR. „Ale to nie jest jedyna droga. Równie dobrze możemy kupić gotowe rozwiązania na rynku” - mówił przewodniczący zarządu GZM.
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia powstała 1 lipca 2017 r., a zaczęła formalnie działać od 1 stycznia 2018 r. Organizacja - mocą ustawy przygotowanej specjalnie dla tego regionu - zrzesza 41 miast i gmin centralnej części woj. śląskiego, zamieszkałych łącznie przez blisko 2,3 mln osób. Z mocy ustawy ma zajmować się m.in. transportem publicznym.
GZM utworzyła Zarząd Transportu Metropolitalnego, przejmując od początku br. funkcję organizatora komunikacji od tamtejszych dotychczasowych organizatorów. Jeszcze w grudniu 2017 r. Metropolia podpisała też porozumienie z NCBR, na mocy którego przejęła od jednego z wcześniejszych organizatorów (Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego) rolę partnera NCBR w programie Bezemisyjny Transport Publiczny.
GZM zastrzega, że nie ma pewności ile innowacyjnych autobusów ostatecznie może w programie NCBR kupić – zależy to m.in. od wyników testów opracowanego produktu oraz od zapewnienia zewnętrznego finansowania.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ dym/