2019-11-28 12:52 aktualizacja: 2019-11-28, 12:58
Fot. PAP/Leszek Szymański
Jeszcze w tym roku przeznaczymy ponad 43 mln zł na premie dla cywilów w wojsku - zapowiedział szef MON Mariusz Błaszczak. Minister podkreślił też, że Siły Zbrojne nie mogłyby funkcjonować bez wsparcia pracowników cywilnych.
"Siły Zbrojne nie mogłyby funkcjonować bez pracowników cywilnych wojska. Konsekwentnie zwiększamy wynagrodzenia tej ponad 40 tysięcznej grupy. Jeszcze w tym roku przeznaczymy ponad 43 mln zł na premie dla cywilów w wojsku. Od 2016 r. ich wynagrodzenia wzrosły średnio o 1 tys. zł." - napisał w czwartek na Twitterze szef resortu obrony.
W marcu 2019 r. resort obrony przyznał pracownikom cywilnym średnio po 300 zł brutto podwyżki z wyrównaniem od początku roku. Przy tej okazji resort obrony deklarował też, że podejmuje zabiegi, by na 2020 rok zaplanowano podwyżki wynagrodzeń pracowników resortu obrony narodowej w średniej kwocie 500 zł.
Podwyżki resort przyznał po serii spotkań ze związkami zawodowymi pracowników cywilnych MON. Podczas tych spotkań wszystkie związki postulowały podwyżki większe niż proponowało MON - związkowcy oczekiwali podwyżki o 550 zł brutto.
Resort podawał wtedy - w kalkulacjach przedstawionych związkowcom - że liczba stanowisk pracowników cywilnych (zatrudnienie bazowe) to 45 732 tys. Resort oszacował też, że najniżej zarabiających pracowników cywilnych wojska jest (przed zatwierdzaną w marcu podwyżką) w przedziale zarobków od 2100 zł - 2600 zł (przeciętne wynagrodzenie 2465 zł, kwoty brutto) - 2607, w przedziale od 2601 zł - 3100 zł (przeciętne wynagrodzenie -2908 zł, kwoty brutto) - 16 437 i w przedziale 3101 - 3600 (przeciętne wynagrodzenie 3307 zł, kwoty brutto) - 16 653. (PAP)
autor: Krzysztof Kowalczyk
