Pierwszy przeszczep obu rąk w Wielkiej Brytanii

2016-07-22 17:35 aktualizacja: 2018-10-05, 17:13
epa05436465 A photo made available 22 July 2016 of the Britain's first double hand transplant patient Chris King,  with his new hands at Leeds General Infirmary, Leeds, northern England 21 July 2016. Chris, who comes from Doncaster, central England says he feels 'whole again' and looks forward to holding a bottle of beer and wearing shirts with real buttons. The 57 year old lost both his hands, except the thumbs, in an accident involving a metal pressing machine at work three years ago.  EPA/Danny Lawson EDITORIAL USE ONLY NO COMMERCIAL USE UK AND IRELAND OUT 
Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / Danny Lawson
epa05436465 A photo made available 22 July 2016 of the Britain's first double hand transplant patient Chris King, with his new hands at Leeds General Infirmary, Leeds, northern England 21 July 2016. Chris, who comes from Doncaster, central England says he feels 'whole again' and looks forward to holding a bottle of beer and wearing shirts with real buttons. The 57 year old lost both his hands, except the thumbs, in an accident involving a metal pressing machine at work three years ago. EPA/Danny Lawson EDITORIAL USE ONLY NO COMMERCIAL USE UK AND IRELAND OUT Dostawca: PAP/EPA. PAP/EPA © 2016 / Danny Lawson
Dwanaście godzin trwała pierwsza operacja przeszczepienia obu dłoni, jaką przeprowadzono w Wielkiej Brytanii – informuje BBC i „New Scientist”. W Leeds wykonało ją ośmiu chirurgów.

Operowany był 57-letni Chris King z Doncaster, któremu przed trzema laty obie dłonie zmiażdżyła prasa do zgniatania opakowań metalowych. „Nie mogłem sobie życzyć nic innego. To coś więcej niż tylko wygrana na loterii” – powiedział dziennikarzom pokazując obie przeszczepione dłonie.

Prof. Simon Kay z Leeds General Infirmary, który kierował operacją, powiedział, że w porównaniu do innych tego rodzaju transplantacji, tym razem przeszczepiono fragment obu dłoni poniżej kciuka, a nie powyżej nadgarstka. Jego zdaniem, z tego powodu był to trudniejsze przedsięwzięcie.

„To moje ręce. To naprawdę moje ręce. Przepływa przez nie moja krew. Przyczepione są do nich moje ścięgna. Są moje” – podkreślił Chris King.

Prof. Kay podziękował rodzinie zmarłego, od którego pobrano dłonie, za wyrażenie zgony na przeszczep. „Transplantacje kończyn są czymś wyjątkowym, nie zawsze najbliższa rodzina wyraża zgodę na ich pobranie” - podkreślił.

Specjalista dodał, że w Leeds cztery osoby czekają na kolejne przeszczepy rąk. Jego zespół chciałby wykonywać od dwóch do czterech takich operacji rocznie, zależy to jednak od tego, czy uda się znaleźć dawców.

W Wielkiej Brytanii przeprowadzono dotąd tylko jedną operację przeszczepu ręki. Przeprowadzono ją u Marka Cahilla w 2012 r. Chris King spotkał się z nim przed swoja operacją. Cahill zachęcał go do niej. „Spotkamy się znowu i uściśniemy sobie ręce” - powiedział.

Na całym świecie przeprowadzono ponad 80 przeszczepów rąk, w tym siedem w Polsce (w szpitalu św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy). Jeden zabieg polegał na przeszczepieniu obu rąk. Przeprowadzono go u żołnierza GROM-u, który stracił je na skutek eksplozji ładunku wybuchowego ratując życie innego wojskowego. (PAP)

zbw/ agt/