Zespół dr Adriano Lameiry badał zachowanie orangutana „Rocky”, żyjącego w ogrodzie zoologicznym w Indianapolis (USA).Rocky naśladował ponad 500 dźwięków przypominających samogłoski, co sugeruje możliwość kontrolowania przez niego głosu i poznawania nowych dźwięków.
Dotychczas uważano, że wielkie małpy nie mają takich zdolności. Jednak analiza wielu wcześniejszych nagrań orangutanów potwierdziła, że Rocky tworzył nowe dźwiękowe komunikaty – nie chodziło o „osobistą interpretację” typowych odgłosów wydawanych przez te małpy ani o przypadkowe dźwięki.
Wcześniejsze badania doktora Lameiry dotyczyły Tildy, samicy orangutana z zoo w Kolonii, która wydawała dźwięki o tempie i rytmie podobnym do ludzkiej mowy. Wówczas nie udało się udowodnić, że są one wyuczone. Stwierdzenie podobnego zjawiska u Rocky’ego wskazuje, że nie jest to odosobniony przypadek.
Wyniki badań Lameiry mogą pomóc w wyjaśnieniu, w jaki sposób zachodziła ewolucja ludzkiej mowy oraz jakie elementy na nią wpływały.(PAP)
pmw/ krg