"Po czterech latach dyskusji z Komisją Europejską (poparcie społeczne) jest wciąż na poziomie 80 proc." - powiedział premier według relacji zamieszczonej na stronie internetowej CNBC.
Odpowiadając na pytanie czy Polska może stracić unijne fundusze ze względu na spór z UE wokół reformy sądownictwa, Morawiecki odparł, że jest przekonany, iż do tego nie dojdzie. "Naprawdę tak nie uważam. Sądzę, że coraz większa liczba przywódców rozumie, że jest potrzeba reformy systemu sądownictwa w Polsce" - powiedział.
"Sędziowie nie chcą wybierać sędziów, sędziowie chcą oceniać czy ich wyroki są słuszne oraz czy powinno zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne" - podkreślił premier. "Tak więc, uważamy po prostu, że powinna istnieć (możliwość) obiektywnej oceny działalności sądownictwa, tak jak istnieje w innych systemach wymiaru sprawiedliwości i dlatego właśnie reforma jest potrzebna" - dodał.
CNBC zaznacza, że Polska wciąż ma napięte relacje z Brukselą po wieloletnich sporach prawnych wokół zmian dokonywanych w polskim systemie sądownictwa. Stacja przypomina, że w październiku ub. r. Komisja Europejska zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE) w celu "ochrony sędziów przed kontrolą polityczną".
W listopadzie TSUE wydał orzeczenie stwierdzające, że dokonywane zmiany są sprzeczne z ustawodawstwem UE i mogą narazić na szwank niezawisłość sądów.
Premier Morawiecki w udzielonym CNBC wywiadzie wyraził przekonanie, że rozwiązanie konfliktu z UE zostanie osiągnięte "bardzo szybko". (PAP)
jm/