W lutym poparcie dla PiS deklaruje 44 proc. pewnych uczestników wyborów; jest to takie samo poparcie jak w poprzednim sondażu ze stycznia.
Głosowanie na KO zadeklarowało 24 proc. ankietowych, czyli o 1 pkt proc. więcej niż w badaniu z poprzedniego miesiąca.
Na trzecim miejscu znalazła się w grudniu Lewica (SLD, Wiosna, Lewica Razem), którą popiera 9 proc. Polaków - to spadek o 1 pkt proc. CBOS wyróżnił poparcie dla Nowej Lewicy (która ma powstać z połączenia SLD i Wiosny) - 7 proc. oraz poparcie dla Lewicy Razem, które wyniosło 2 proc.
Konfederację popiera 6 proc. badanych, co oznacza wzrost o 1 pkt proc. 5 proc. badanych zadeklarowało poparcie dla PSL-Koalicja Polska (spadek o 2 pkt proc).
W lutym 79 proc. uprawnionych do głosowania zadeklarowało, że wzięłoby udział w wyborach, gdyby odbywały się w najbliższą niedzielę. To o jeden punkt procentowy więcej niż w badaniu ze stycznia.
Co jedenasty respondent nie jest pewny, czy wziąłby udział w głosowaniu (9 proc.). Podobnie jak w styczniu 12 proc. uprawnionych do głosowania odrzuca możliwość udziału w wyborach.
CBOS komentuje, że cztery miesiące po wyborach parlamentarnych Polacy pozostają żywo zainteresowani życiem politycznym i udziałem w ewentualnym głosowaniu.
"Jednak - co typowe dla okresu powyborczego - z miesiąca na miesiąc rośnie odsetek wyborców, którzy mają wątpliwości i wahają się, które z ugrupowań lub bloków politycznych by poparli. Od listopada minionego roku odsetek niezdecydowanych wyborców wzrósł dwukrotnie. Natomiast układ poparcia dla poszczególnych ugrupowań zmienił się bardzo nieznacznie. W ciągu czterech miesięcy od wyborów zaobserwować możemy jedynie minimalny trend wzrostowy w przypadku KO i bardzo nieznaczny spadek w przypadku zjednoczonej lewicy" - pisze w komentarzu CBOS.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 6-16 lutego 2020 r. na liczącej 994 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa