Polscy naukowcy zrekonstruowali wygląd żony Jarosława Mądrego

2016-08-28 17:24 aktualizacja: 2018-09-27, 02:26
Wyniki badania polskich naukowców idą w parze z przypuszczeniami, że szczątki odkryte w krypcie Jarosława Mądrego (978-1054) – wielkiego księcia Rusi Kijowskiej, należą do jego drugiej żony Ingegerdy Szwedzkiej. Polacy wykonali też rekonstrukcję twarzy kobiety.

Badania wykonano na potrzeby serialu dokumentalnego przygotowywanego przez ukraińską telewizję 1+1 „Ukraina. Przywracanie swojej historii” ("Україна. Повернення своєї історії"), który miał premierę w czwartek.

W 2009 r. naukowcy po raz ostatni otwarli sarkofag ze szczątkami Jarosława Mądrego i kobiety, przypuszczalnie jego żony, który znajduje się Soborze Sofijskim w Kijowie. Wtedy też ukraińscy badacze wykonali tomografię komputerową (CT) szczątków kostnych, badania antropologiczne, radiologiczne i izotopowe. Wyniki tych prac wykorzystali polscy naukowcy przy próbie rekonstrukcji twarzy kobiety, która spoczywała w sarkofagu z Jarosławem Mądrym. Wykorzystano także wyniki badań zespołu radzieckich badaczy, przeprowadzone po otwarciu krypty w 1939 r.

"Dotychczasowe ustalenia pozwalają wnioskować z dużym prawdopodobieństwem, iż kobieta, z którą pochowano władcę, to jego druga żona - Ingegerda Szwedzka, która przed śmiercią złożyła śluby zakonne" - opowiada PAP dr Dorota Lorkiewicz-Muszyńska z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, która koordynowała projekt badawczy dotyczący badań identyfikacyjnych i wykonała rekonstrukcję twarzy zmarłej.

Badaczka dodaje, że odkryte szczątki należą do kobiety, która zmarła w wieku ok. 50 lat, jej czaszka wykazuje cechy nordyckie, a więc północnoeuropejskie - co stoi w parze z wiedzą historyczną na temat Ingegardy - córki króla szwedzkiego Olafa i Astrydy.

Kobieta mierzyła ok 170 cm i miała dość masywne kości, o dobrze zaznaczonej rzeźbie przyczepów mięśniowych. Analizy i pomiary antropologiczne wykazały, że czaszka ma wymieszane cechy męskie i żeńskie. Wznieciło to u naukowców pewne wątpliwości co do płci zmarłej osoby. Analizy cech miednicy jednak je rozwiały.

Największym sukcesem polskiego zespołu było odtworzenie wyglądu twarzy Ingegerdy. Zastosowano metody powszechnie stosowane w medycynie sądowej używane pomocniczo w celu ustalenia tożsamości nieznanych zwłok i szczątków kostnych.

"Osiągniecie takiego rezultatu nie było zadaniem prostym i składało się z wielu etapów" – mówi dr Lorkiewicz-Muszyńska.

Na początku dr Wojciech Kociemba z Zakładu Neuroradiologii Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu przeanalizował dostępne dane pochodzące z tomografii, po czym wraz z antropologiem wykonali dodatkowe analizy antropologiczne i radiologiczne. W następnym etapie eksperci wygenerowali model 3D czaszki z wykorzystaniem obrazów z tomografii komputerowej. Zadania podjął się dr Michał Rychlik z Katedry Inżynierii Wirtualnej Politechniki Poznańskiej.

Później naukowcy "osadzili" gałki oczne w oczodołach, wyznaczyli tzw. punkty antropometryczne i grubość tkanek miękkich. Była to podstawa do stworzenia modelu mięśni. Następnie powstała trójwymiarowa rekonstrukcja całej twarzy, którą wykonała dr n. biol. Dorota Lorkiewicz-Muszyńska z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu. Na jej podstawie artysta plastyk Mirosław Kuźma stworzył wizualizację artystyczną twarzy domniemanej żony Jarosława Mądrego. Końcowym etapem była teksturyzacja, czyli koloryzacja modelu 3D twarzy z wykorzystaniem wersji artystycznej. (PAP)

szz/ zan/

TEMATY: