Bilans obejmuje wszystkie nowo zarejestrowane zgony w ciągu 24 godzin między godz. 17 w poniedziałek a godz. 17 we wtorek, w przypadku których testy potwierdziły obecność koronawirusa.
245 nowych zgonów to nieco mniej niż w bilansie podanym we wtorek, kiedy informowano o 286 zmarłych. Średnia zgonów z ostatnich siedmiu dni, która eliminuje dobowe wahania wynikające z tego, że w weekendy potwierdzanie koronawirusa jako przyczyny zgonu odbywa się z opóźnieniem, wynosi obecnie 200. W szczytowym momencie - 14 kwietnia - ta średnia wynosiła 943 zgony.
Jeśli chodzi o poszczególne części Zjednoczonego Królestwa, to w Anglii dotychczas miało miejsce 36 750 zgonów, w Szkocji - 2 422, w Walii - 1 419, a w Irlandii Północnej - 537.
Ministerstwo zdrowia podało również, że w ciągu ostatniej doby wykryto 1 003 nowe przypadki koronawirusa. To najmniej od 23 marca, czyli dnia w którym premier Boris Johnson ogłosił zamknięcie kraju w celu zatrzymania epidemii. To także wyraźny spadek w stosunku do ostatnich kilku dni, gdy ta liczba oscylowała między 1 200 a 1 400. Ogółem od początku epidemii wykryto 290 143 przypadki.
W ciągu ostatniej doby przeprowadzono ponad 170 tys. testów na obecność koronawirusa, a od początku epidemii jest to 6,04 mln, z czego 5,43 mln to testy wymazowe, które sprawdzają, czy dana osoba obecnie jest zakażona, a pozostałe - to testy na obecność przeciwciał, które sprawdzają, czy miała w przeszłości koronawirusa. Bilans testów i nowych zakażeń obejmuje 24 godziny między godz. 9 we wtorek a godz. 9 w środę.
Wielka Brytania zajmuje pierwsze miejsce w Europie i drugie na świecie - za Stanami Zjednoczonymi - pod względem liczby ofiar śmiertelnych Covid-19 oraz czwarte miejsce, jeśli chodzi o liczbę zakażeń - za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią i Rosją.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)