Rzecznik rządu spotkał się z dziennikarzami, by opowiedzieć o spotkaniu premiera Mateusza Morawieckiego z sekretarzem stanu USA Mike'em Pompeo.
"Premier Morawiecki podkreślił, że sytuacja na Białorusi wymaga międzynarodowego, solidarnego działania, jeśli chodzi o różnego rodzaju sankcje czy działania dyplomatyczne. Dzisiaj podczas tego spotkania również pan premier podkreślił, że istotna jest rola Stanów Zjednoczonych, ale również solidarnego działania Unii Europejskiej" - powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
Dodał, że premier podczas spotkania podkreślił także, że Polska zdecydowała się skierować specjalny program wsparcia dla Białorusi. "W tym wypadku to będzie ponad 50 mln zł, które dodatkowo trafi na działania takie jak wsparcie mediów, organizacji pozarządowych, programy stypendialne, czy pomoc represjonowanym osobom z terenu Białorusi" - powiedział.
Müller zaznaczył również, że stanowisko polskiego rządu jest takie, że na Białorusi należy powtórzyć proces wyborczy, "ponieważ ten proces wyborczy, który odbył się w ostatnim czasie nie był procesem, który gwarantował realizację demokratycznego mandatu, demokratycznych procedur dla społeczeństwa Białorusi". "W związku z tym polski rząd uważa, że procedura wyborcza na Białorusi powinna zostać powtórzona, a Białorusini, tak jak obywatele wszystkich innych demokratycznych krajów, powinni mieć możliwość wyboru swojego prezydenta w procedurze, która będzie jasna i w której będą brali udział również obserwatorzy międzynarodowi, którzy będą te sytuację weryfikować pod kątem realizacji tych demokratycznych procedur" - powiedział.
Dopytywany był też, czy sekretarz stanu USA też uważa, że wybory na Białorusi powinny zostać powtórzone. "Mogę powiedzieć, że Polska i USA podzielają wspólnotę wartości wokół wyborów demokratycznych, a oficjalne stanowisko USA pozostawiam rzecznikowi Białego Domu i Departamentu Stanu" - zaznaczył rzecznik rządu.
Pytany, czy padła deklaracja kwoty ze strony USA na wsparcie osób represjonowanych na Białorusi, przyznał, że "konkretne kwoty nie padały". "Podczas spotkania nie wchodziliśmy w elementy wykonawcze, natomiast kierunkowo kwestia współpracy polsko amerykańskiej jest podjęta" - mówił.
Jak poinformował Müller, premier Mateusz Morawiecki wyraził też podczas spotkania zadowolenie z ostatnich decyzji rządu Stanów Zjednoczonych dotyczących sankcji amerykańskich wobec firm, które budują gazociąg Nord Stream 2. "Polski rząd uważa, że budowa tego gazociągu (...) jest dowodem na brak solidarności europejskiej w kontekście bezpieczeństwa energetycznego" - mówił Müller.
"Jesteśmy zadowoleni, że działania, które wcześniej podejmował premier, przekonujące rząd amerykański do podjęcia takich sankcji, zostały zrealizowane, i że rząd amerykański rozumie, że bezpieczeństwo energetyczne w Europie, w Europie Środkowo-Wschodniej jest ważne oraz że Nord Stream 2 byłby niebezpiecznym wyjątkiem od gwarancji bezpieczeństwa energetycznego na terenie Europy" - zaznaczył.
"Polski rząd uważa, że budowa tego gazociągu jest dowodem na brak solidarności europejskiej w kontekście bezpieczeństwa energetycznego" - powiedział Müller.
Dodał, że premier Mateusz Morawiecki rozmawiał też z amerykańskim sekretarzem stanu o współpracy w zakresie budowy infrastruktury do sieci 5G.
Przypomniał, że podczas ostatniej wizyty wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych zostało podpisane porozumienie dot. wspólnych działań badawczych i inwestycyjnych w zakresie budowy infrastruktury 5G. "Czekamy na szczegóły, ale Polska jest gotowa do tego, aby podjąć taką współpracę z amerykańskimi firmami, ale także europejskimi firmami, które będą kooperowały wokół tego tematu oraz innymi przedsiębiorstwami globalnymi, które zapewnią odpowiednie warunki bezpieczeństwa informacji, bezpieczeństwa infrastruktury (...) w tym kluczowym obszarze rozwoju technologii" - powiedział.(PAP)