Ociepa dodał, że podczas piątkowego spotkania umowa ma zostać dopięta. Przypomniał, że w ostatnim czasie sporo się wydarzyło, było sporo napięć, emocji, a także spotkań dwustronnych prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą i przewodniczącym Porozumienia Jarosławem Gowinem.
"Warto, żeby w końcu usiedli we trójkę i te negocjacje zwieńczyli" – mówił w czwartek wiceprezes Porozumienia w radiu RMF FM. Jak dodał, to PiS wyszedł z inicjatywą umieszczenia w umowie koalicyjnej zapisu o liczbie miejsc na listach wyborczych dla koalicjantów - powiedział wiceminister.
Dopytywany, czy Jarosław Kaczyński wejdzie do rządu jako wicepremier, powiedział, że na razie są to spekulacje.
"Scenariuszy jest wiele. W polityce nie raz obserwowaliśmy wiele zmian, a wolałbym poczekać na fakty, bo to one determinują rzeczywistość” – zaznaczył Ociepa. "Jeżeli PiS zdecydowało, że chce wprowadzić swojego lidera do rządu, to my możemy tylko przyklasnąć” - dodał wiceminister obrony.
Ociepa sądzi jednak, że nazwa "komitet ds. bezpieczeństwa", którym miałby kierować Kaczyński - będzie inna.(PAP)
autor: Aleksander Główczewski