2020-10-06 18:33 aktualizacja: 2020-10-06, 18:36
Arnaud Demare. Fot. PAP/EPA/LUCA ZENNARO
Rafał Majka dojechał w peletonie do mety czwartego etapu wyścigu kolarskiego Giro d'Italia w Villafranca Tirrena. Najlepszym sprintem na ostatnich metrach popisał się Francuz Arnaud Demare. Różową koszulkę lidera zachował Portugalczyk Joao Almeida.
Finisz był bardzo zacięty, a Demare o minimalnie wyprzedził byłego trzykrotnego mistrza świata Petera Sagana. Debiutujący w Giro d'Italia utytułowany Słowak jeszcze nie był w tym sezonie tak blisko wygranej. Do ustalenia kolejności potrzebna była analiza fotofiniszu.
Sagan ma już za sobą 47 dni startowych (w tym Tour de France) i wciąż ani jednego zwycięstwa. W Giro był drugi również w niedzielę w Agrigento.
"Myślę, że wygrałem o milimetr. Miałem dużo szczęścia" - przyznał Demare. Trzeci na mecie, z minimalną stratą do Demare'a i Sagana, zameldował się zwycięzca etapu w Krakowie tegorocznego Tour de Pologne, Włoch Davide Ballerini.
Wcześniej przez wiele kilometrów uciekało trzech kolarzy, w tym Kamil Gradek z ekipy CCC. Ostatni z uczestników akcji, Szwajcar Simon Pellaud został doścignięty przez peleton ok. 22 km przed metą.
Pellaud zdążył jeszcze wygrać lotną premię w Barcellona Pozzo di Gotto, gdzie o bonifikatę walczyli pierwszy i drugi zawodnik po trzech etapach - Almeida i Ekwadorczyk Jonathan Caicedo. Stawką była właściwie różowa koszulka, ponieważ w klasyfikacji generalnej obaj mieli ten sam łączny czas. Szybszy był Portugalczyk, dzięki czemu powiększył do dwóch sekund przewagę nad Caicedo.
Oprócz bonifikaty dla Almeidy w czołówce klasyfikacji nic się nie zmieniło. Rafał Majka, który na mecie zajął 31. miejsce, wciąż zajmuje 11. lokatę.
Do ostatniego z czterech etapów na Sycylii nie przystąpił jeden z głównych faworytów wyścigu, Brytyjczyk Geraint Thomas. Dzień wcześniej zwycięzca Tour de France z 2018 roku miał ogromnego pecha, ulegając kraksie na odcinku między startem honorowym i ostrym. Najechał na bidon, przewrócił się i walcząc z bólem przejechał cały etap na Etnę, ponosząc jednak ponad 12 minut straty do pierwszego na mecie Caicedo. Później okazało się, że Thomas ma niewielkie złamanie kości miednicy.
To kolejne niepowodzenie brytyjskiej ekipy Ineos Grenadiers. W Tour de France jej lider, Kolumbijczyk Egan Bernal, również nie odegrał większej roli i wycofał się z rywalizacji.
Wyniki 4. etapu, Katania - Villafranca Tirrena (140 km):
1. Arnaud Demare (Francja/Groupama-FDJ) - 3:22.13
2. Peter Sagan (Słowacja/Bora-Hansgrohe)
3. Davide Ballerini (Włochy/Deceuninck-Quick Step)
4. Andrea Vendrame (Włochy/AG2R La Mondiale)
5. Elia Viviani (Włochy/Cofidis)
6. Stefano Oldani (Włochy/Lotto-Soudal)
7. Davide Cimolai (Włochy/Israel Start-Up Nation)
8. Michael Matthews (Australia/Sunweb)
9. Filippo Fiorelli (Włochy/Bardiani)
10. Enrico Battaglin (Włochy/Bahrain-McLaren)
...
31. Rafał Majka (Polska/Bora-Hansgrohe) ten sam czas
98. Kamil Gradek (Polska/CCC) strata 30 s
103. Kamil Małecki (Polska/CCC) 42
108. Maciej Bodnar (Polska/Bora-Hansgrohe) ten sam czas
124. Paweł Poljański (Polska/Bora-Hansgrohe) 1.25
Klasyfikacja generalna:
1. Joao Almeida (Portugalia/Deceuninck-Quick Step) - 11:06.36
2. Jonathan Caicedo (Ekwador/EF Pro Cycling) strata 2 s
3. Pello Bilbao (Hiszpania/Bahrain-McLaren) 39
4. Wilco Kelderman (Holandia/Sunweb) 44
5. Harm Vanhoucke (Belgia/Lotto Soudal) 53
6. Vincenzo Nibali (Włochy/Trek-Segafredo) 57
7. Domenico Pozzovivo (Włochy/NTT Pro Cycling Team) 1.01
8. Brandon McNulty (USA/UAE Team Emirates) 1.13
9. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 1.15
10. Steven Kruijswijk (Holandia/Jumbo-Visma) 1.17
11. Rafał Majka (Polska/Bora-hansgrohe) 1.28
...
63. Paweł Poljański (Polska/Bora-hansgrohe) 13.36
122. Kamil Małecki (Polska/CCC) 28.27
124. Kamil Gradek (Polska/CCC) 29.04
126. Maciej Bodnar (Polska/Bora-hansgrohe) 29.44
(PAP)
