EBOR poinformował w czwartek na swojej stronie internetowej, że na nową szefową banku została wybrana dyrektor generalna we francuskim ministerstwie skarbu Odile Renaud Basso.
Resort finansów na swoim profilu Twitterowym zamieścił gratulacje ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusza Kościńskiego, który napisał, że było dla niego przyjemnością konkurować z francuską o prezesurę banku. "Życzę Odile jak największych sukcesów" - zaznaczył.
Odile Renaud Basso zastąpi Brytyjczyka Sumę Chakrabartiego, którego druga kadencja zakończyła się na początku lipca. Od tego czasu obowiązki prezesa pełni Juergen Rigterink. Początkowo zarówno posiedzenie, jak i wybory nowego prezesa miały się odbyć w maju, ale zostały przełożone z powodu epidemii koronawirusa.
EBOR dodał, że francuska obejmie urząd jeszcze w tym roku.
Kościński mówił w czwartek rano na antenie Polskiego Radia 24, że o obsadzie stanowisk w EBOR decydują bardzo często "nie tylko umiejętności danego kandydata, ale również jak się wielka polityka układa; jaki kraj ma cele strategiczne, gdzie chciałby mieć większy wpływ".
Aby zostać wybranym, kandydat na prezesa banku musi otrzymać głosy większości gubernatorów, którzy muszą jednocześnie reprezentować większość ich siły głosów. Eksperci wskazywali, że faworytką głosowania była Renaud Basso. Renaud Basso jest pierwszym prezesem w historii banku, który pochodzi z kraju będącego odbiorcą inwestycji EBOR.
EBOiR powstał w 1991 roku, a jego zadaniem było udzielanie pomocy byłym komunistycznym krajom z Europy Środkowo-Wschodniej w przejściu do gospodarki rynkowej. Obecnie jego członkami jest 69 państw, z czego 38 na trzech kontynentach to odbiorcy inwestycji. (PAP)
autor: Michał Boroń