Zhao oświadczył, że poprzez sprzedawanie broni Tajwanowi USA naruszają zasadę „jednych Chin”, ingerują w wewnętrzne sprawy ChRL oraz szkodzą jej suwerenności i interesom bezpieczeństwa. Chiny stanowczo się temu sprzeciwiają – podkreślił.
Wezwał również rząd amerykański, aby natychmiast zaprzestał sprzedawania broni Tajwanowi oraz zerwał wszystkie kontakty wojskowe z wyspą. „Chiny podejmą prawowitą i konieczną reakcję w zależności od rozwoju sytuacji” – dodał.
Również we wtorek składający wizytę w Malezji szef chińskiego MSZ Wang Yi apelował do krajów azjatyckich, by zachowały czujność w związku z „zagrożeniem bezpieczeństwa”, jakie jego zdaniem stwarza regionalna strategia Stanów Zjednoczonych.
„Dąży ona do propagowania starej zimnowojennej mentalności i wszczynania konfrontacji pomiędzy różnymi grupami i blokami, a także podsycania geopolitycznej rywalizacji. Wierzę, że wszystkie strony wyraźnie to widzą i zachowają wobec tego czujność” – powiedział chiński minister.
Komunistyczna ChRL uznaje demokratycznie rządzony Tajwan za zbuntowaną prowincję i nie wyklucza możliwości użycia siły, by przejąć nad nim kontrolę. Stany Zjednoczone, podobnie jak większość krajów świata, nie utrzymują formalnych relacji dyplomatycznych z Tajwanem, ale są jego największym dostawcą uzbrojenia.
Relacje amerykańsko-chińskie są obecnie najgorsze od dziesięcioleci. Waszyngton obwinia Pekin o pandemię Covid-19 i zarzuca mu stosowanie nieuczciwych praktyk handlowych i gospodarczych, kradzież własności intelektualnej, łamanie praw człowieka wobec mniejszości etnicznych czy ograniczanie autonomii Hongkongu.
Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)