Temistokles Brodowski z Polskiej Fundacji Narodowej poinformował, że w 41. edycji regat startuje obok polskiej jednostki ok. 50 innych jachtów. "I Love Poland" jest jednym z trzech w klasie Volvo Open 70.
Prezes Fundacji Marcin Zarzecki przypomniał, że podstawowymi celami programu "I Love Poland" obok promocji naszego kraju jest szkolenie żeglarskich pasjonatów młodego pokolenia, który uczestnicząc w rejsach i regatach stają się ambasadorami Polski na świecie.
Pierwsza rekrutacja do projektu ruszyła w grudniu 2019 r. - z 430 zgłoszeń kapituła programu wybrała finalistów, którzy wzięli udział w zgrupowaniu szkoleniowym. Po szkoleniach załoga jachtu - z ograniczeniami wynikającymi z pandemii - uczestniczył w wybranych regatach i zawodach żeglarskich w 2020 r.
Kapitan "I Love Poland" Grzegorz Baranowski powiedział, że bardzo cieszy się z kolejnego w tym roku startu łódki, ponieważ w tym sezonie wiele regat zostało odwołanych. Również te po Morzu Śródziemnym odbędą się w reżimie sanitarnym - m.in. ograniczony będzie do minimum wstęp do budynków i przestrzeni dla załóg a odprawy sterników prowadzone będą on-line.
Start i meta regat to Malta. Żeby opłynąć Sycylię uczestnicy muszą przejść Cieśninę Messyńską, która stanowi duże wyzwanie dla załóg, nawigatorów i jachtów. Potem łodzie opłyną wyspę Stromboli na północ od Sycylii i Favignanę na zachodzie. Wracać do stolicy Malty Valetty nie mogą jednak prostą drogą - żeglarze muszą jeszcze opłynąć małe wysepki - Pantellerię i Lampedusę oraz przejść cieśniną między Maltą a Comino.
Rekord trasy wynosi 1 dzień 23 godz. 55 min i 3 s. i został ustanowiony w 2007 r. przez jacht Rambler Amerykanina Georga Davida.
Ekipa "I Love Poland" jeszcze przed pandemią zajęła podczas regat Caribbean 600 (luty 2020) drugie miejsce w swojej klasie i pierwsze w swojej klasie w St. Maarten Heineken Regatta (marzec 2020). Start wokół Sycylii w "Rolex Middle Sea Race" jest dla załogi pierwszym po lockdownie.(PAP)
autor: Aleksander Główczewski