W Programie 3 Polskiego Radia szef MZ podkreślił, że szpitale tymczasowe mają dopełnić istniejącą infrastrukturę.
"Siedem miast jest bardziej zaawansowanych. Tu chodzi o Warszawę, Łódź, Katowice, Kraków, Wrocław, Poznań, Gdańsk - tam już są rozpatrywane konkretne miejsca, gdzie takie szpitale będą powstawały. W weekend poprosiliśmy wojewodów tych województw o określenie zapotrzebowania na sprzęt. Wojewodowie przygotowują szczegółowy plan realizacji tych szpitali tymczasowych. One będą powstawały jako filia szpitala głównego, przede wszystkim pod patronatem MSWiA czy szpitali MON" - poinformował Niedzielski.
Dodał, że w Warszawie rozpatrywane są dwie lokalizacje.
Również w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk poinformował, że pierwszy szpital tymczasowy dla chorych na COVID-19, powstanie na Stadionie Narodowym w Warszawie i będzie mieścił 500 łóżek, z czego 50 łóżek OIOM-owych.
Minister zdrowia zaznaczył, że tworzenie szpitali tymczasowych nie są jedynymi działaniami mającymi na celu zwiększenie dostępności łóżek.
"Podjęliśmy trzy strumienie działań. Będziemy przekształcali szpitale powiatowe - nie będą to szpitale jednoimienne, tylko szpitale typowo zakaźne. Mają zająć się leczeniem przede wszystkim COVID-19. NFZ razem z wojewodami przez cały weekend pracował nad zdefiniowaniem listy takich szpitali. Tutaj potencjał to jest mniej więcej 10 tys. łóżek, które zasiliłyby walkę z COVID-19" - powiedział Niedzielski. Wyjaśnił, że jeżeli w okolicy są dwa szpitale powiatowe, jeden z nich będzie miał funkcję COVID-ową.
Inny kierunek działań - poinformował szef MZ - który według szacunków "powiększy bazę łóżek o mniej więcej 3 tys.", to będzie przekształcenie dużych oddziałów internistycznych w szpitalach wojewódzkich w "około 30 proc. na cele COVID-owe".
Kolejnym działaniem - powiedział Niedzielski - będzie też włączenie prywatnej służby zdrowia do walki z COVID-19.(PAP)
Autor: Karolina Mózgowiec