W Japonii możliwe wykorzystanie technologii rozpoznawania twarzy kibiców

2020-10-22 09:29 aktualizacja: 2020-10-22, 13:04
Pracownicy zespołu organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich w Tokio podczas mierzenia temperatury. Fot. PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA
Pracownicy zespołu organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich w Tokio podczas mierzenia temperatury. Fot. PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA
W celach m.in. bezpieczeństwa Japonia rozważa możliwość wykorzystania technologii rozpoznawania twarzy kibiców podczas przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Tokio.

Jak podała gazeta „Nihon Keizai Shimbun”, powołując się na swoje źródła, chodzi m.in. o kwestie bezpieczeństwa i zapobieganie rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Wszelkie dane (temperatura ciała, twarz osoby) organizatorzy „zbieraliby” podczas sprawdzania osób wchodzących na trybuny poszczególnych obiektów olimpijskich. Później można będzie je wykorzystać w sytuacji zakażenia koronawirusem i łatwiej zidentyfikować osoby, który mogły mieć bliski kontakt z chorym.

Zaznaczono jednak, że mogą wystąpić obawy dotyczące ochrony prywatności, dlatego wszystko wymagałoby starannego zarządzania danymi.

Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Tokio zakończyli w środę trzydniowe testy dot. środków bezpieczeństwa i przeciwdziałania Covid-19. Zaapelowali do kibiców i innych uczestników, aby m.in. zabierali ze sobą mniej bagażów, a wówczas będzie mniej czekania na wejście na obiekty.

Testy przeprowadzono w Tokyo Big Sight, tzn. centrum prasowym igrzysk, które z powodu pandemii zostały przełożone na 2021 rok. Oceniano m.in. różne technologie monitorowania temperatury ciała kibiców. Używano np. bezkontaktowych termometrów na podczerwień.

Testowano także specjalne termometry-paski. Na nadgarstkach ochotników biorących udział w badaniu naklejano paski zawierają wrażliwe na ciepło ciekłe kryształy, które mogą natychmiast wykryć, czy dana osoba ma gorączkę. (PAP)