To rekordowa kwota za tego typu pamiątkę w historii męskiego tenisa.
Poprzedni rekord aukcyjny wśród tenisistów należał do Brytyjczyka Freda Perry’ego - jego rakieta z 1934 r., gdy zdobywał mistrzostwo na trawiastych kortach Wimbledonu, została sprzedana w 2007 r. za 32 tys. dol.
Federer, 20-krotny triumfator turniejów Wielkiego Szlema, przegrał w finale na kortach im. Rolanda Garrosa w 2011 r. z Hiszpanem Rafaelem Nadalem. Ten ostatni jest zwanym królem Paryża - triumfował na ceglanej mączce aż 13 razy, w tym ostatnio w październiku.
Najwyższą kwotę w historii dyscypliny osiągnęła natomiast rakieta znakomitej tenisistki z USA Bille Jean King, 20-krotnej triumfatorki turniejów Wielkiego Szlema (w tym ośmiokrotnej w erze open, od 1968 r.) z pokazowego pojedynku z rodakiem Bobby Riggsem, zwycięzcą Wimbledonu w 1939 r. i US Open (1939 i 1941). Do niezwykłego pojedynku doszło w Houston w 1973 r., a rakieta została kupiona w 2018 r. za 125 tys. dol. (PAP)
olga/ sab/