Portugalia: rząd poparł racje Polski i Węgier w sprawie budżetu UE

2020-11-29 16:50 aktualizacja: 2020-11-30, 07:59
Flaga Unii Europejskiej (C), otoczona flagami Portugalii (R) i Bułgarii, powiewa przed klasztorem Hieronimitów  w Lizbonie. Ceremonia podpisania Traktatu Lizbońskiego przez 27 krajów Unii Europejskiej. Fot. PAP/EPA / PAULO CARRICO
Flaga Unii Europejskiej (C), otoczona flagami Portugalii (R) i Bułgarii, powiewa przed klasztorem Hieronimitów w Lizbonie. Ceremonia podpisania Traktatu Lizbońskiego przez 27 krajów Unii Europejskiej. Fot. PAP/EPA / PAULO CARRICO
Rząd Portugalii poparł argumenty Polski i Węgier na niedawnej Radzie Europejskiej, aby nie wiązać budżetu UE z mechanizmem warunkowości - pisze w niedzielę dziennik “Publico”, powołując się m.in. na rozmowę telefoniczną z byłym szefem MSZ Polski Witoldem Waszczykowskim.

Stołeczna gazeta wskazuje, że choć dyplomaci z portugalskiego MSZ nie chcą poprzeć tej informacji, ale inne źródła, m.in. w Polsce, dowodzą, że socjalistyczny rząd Antonia Costy sprzeciwiał się powiązaniu wypłat z unijnego budżetu, w tym uruchomienia wypłat z funduszu odbudowy, z kwestią praworządności.

Relacjonując przebieg ostatniej Rady Europejskiej, “Publico” powołuje się m.in. na rozmowę z Waszczykowskim. “Portugalia grała po naszej stronie (…) w tej wojnie ideologicznej” - zacytowała gazeta wypowiedź polskiego polityka.

“Były polski minister potwierdził, że stanowisko Portugalii za zamkniętymi drzwiami Rady Europejskiej w sprawie mechanizmu praworządności było krytyczne. W niemieckich dokumentach Portugalia również opisywana jest +jako bardzo krytyczna+ wobec propozycji, która skłoniła Węgry i Polskę do zawetowania unijnego budżetu” - napisał “Publico”.

Tymczasem Radio Observador wskazuje, że choć oficjalnie MSZ Portugalii twierdzi, że opowiada się za przestrzeganiem praworządności w UE, to premier Costa od kilku miesięcy zabiega o to, aby kwestia warunkowości nie opóźniała wypłat z funduszu odbudowy.

Lizbońska rozgłośnia przypomina, że w lipcu socjalista Costa udał się do Budapesztu na spotkanie ze swoim “mało prawdopodobnym dotychczas sojusznikiem”, prawicowym premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Włoski Komisarz UE Gentiloni: weto Polski i Węgier uda się przezwyciężyć

Komisarz UE do spraw gospodarczych Paolo Gentiloni wyraził w niedzielę opinię, że weto Polski i Węgier wobec unijnego budżetu zostanie "przezwyciężone". W wywiadzie dla telewizji RAI były premier Włoch powiedział, że oba te kraje także potrzebują pieniędzy.

"Moja opinia polityczna jest taka, że na koniec weto Polski i Węgier zdołamy przezwyciężyć" - oświadczył unijny komisarz, odnosząc się do weta obu krajów w związku z powiązaniem unijnego budżetu z praworządnością.

"To kraje dotknięte przez pandemię, które potrzebują tych środków i otrzymają sumy nie mniejsze niż Włochy, jeśli uwzględni się ich ludność. Bardzo trudno byłoby im to odrzucić" - dodał Gentiloni. Słowa te odnoszą się do funduszu odbudowy na walkę ze skutkami koronakryzysu.

"Weta zostaną przezwyciężone dzięki pewnym sposobom poprzez dyplomację" - zaznaczył unijny komisarz.

Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania środków unijnych z praworządnością. W czwartek premierzy obu krajów, Mateusz Morawiecki i Viktor Orban, podpisali deklarację, w której podkreślili, że wspólnym celem obu rządów jest "przeciwdziałanie powstaniu mechanizmu, który nie tylko nie wzmocni, ale wręcz podważy zasadę praworządności w Unii poprzez zdegradowanie jej do roli narzędzia politycznego". (PAP)

Z Lizbony Marcin Zatyka