KO chce, by Sejm w piątek zajął się wnioskiem o wotum nieufności wobec wicepremiera Kaczyńskiego

2020-12-01 12:48 aktualizacja: 2020-12-01, 12:53
Przewodniczący PO Borys Budka (L) oraz europoseł Jan Olbrycht (P) podczas briefingu prasowego w Biurze Regionu Śląskiego PO w Katowicach. Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Przewodniczący PO Borys Budka (L) oraz europoseł Jan Olbrycht (P) podczas briefingu prasowego w Biurze Regionu Śląskiego PO w Katowicach. Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Polacy oczekują od wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzi na pytanie, kto dzisiaj odpowiada za bezpieczeństwo na ulicach - uważają posłowie KO. Zwrócili się też do marszałek Sejmu, by wniosek o wotum nieufności wobec Kaczyńskiego był rozpatrywany w piątek.

Wniosek Koalicji Obywatelskiej o odwołanie Kaczyńskiego, który w rządzie nadzoruje resorty odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa, został złożony w Sejmie 20 listopada. Do wniosku przyłączyła się także Lewica. Jak informował szef PO Borys Budka, podstawę wniosku stanowi "pięć grzechów" wicepremiera Kaczyńskiego: "gwałtowne pogorszenie bezpieczeństwa Polek i Polaków", "nieprzewidywalność", "zniszczenie instytucji państwowych", "pięć lat wyprowadzania Polski z UE" oraz "dzielenie i skłócenie Polaków".  "Przyszłość Polski, rozwój Polski, uzależniony jest od tego, czy Kaczyński straci władzę" - podkreślał szef PO.

We wtorek poseł KO Paweł Olszewski poinformował na konferencji prasowej o złożeniu do marszałek Sejmu Elżbiety Witek wniosku o uzupełnienie harmonogramu piątkowych obrad Izby o wniosek ws. odwołania wicepremiera Kaczyńskiego. Jak uzasadniał, szybkiego rozpatrzenia wniosku wymaga "racja stanu i sytuacja w kraju".

"Widzimy, co się dzieje na ulicach polskich miast, co się dzieje na ulicach Warszawy: skandaliczne zachowania policji, nieadekwatne do sytuacji" - wskazywał Olszewski. Jego zdaniem odpowiada za to Jarosław Kaczyński. "Chcemy umożliwić panu premierowi zdjęcie z niego odpowiedzialności, pozbycie się go z funkcji wicepremiera ds. bezpieczeństwa" - dodał.

Poseł KO Robert Kropiwnicki podkreślił, że Polacy oczekują odpowiedzi na pytania, "kto dzisiaj odpowiada za bezpieczeństwo na ulicach, kto odpowiada za bezpieczeństwo zdrowotne, kto chroni Polaków w szpitalach, komu podlega polska policja". "Czy policja wykonuje decyzje ministra, komendanta, czy wicepremiera? Na te wszystkie pytania powinien odpowiedzieć Jarosław Kaczyński" - dodał.

Podkreślił, że "wszystkie brutalne ataki policji zaczęły się po wystąpieniach Kaczyńskiego". "To Kaczyński dał sygnał do brutalnych, ostrych działań policji najpierw pod pretekstem ochrony kościołów, a później pod pretekstem ochrony siebie, a gdy było groźnie, to sam kazał się ewakuować i wyjechał w kamizelce kuloodpornej z Warszawy" - mówił poseł KO.

"Kaczyński powinien mieć odwagę wyjść i powiedzieć Polakom, że on za to wszystko odpowiada i przeprosić posłanki, które zostały poniżone, Polki, które zostały poniżone i wszystkich Polaków, których atakowała polska policja w ostatnich tygodniach" - oświadczył Kropiwnicki.

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS) poinformował we wtorek, że wniosek o wotum nieufności dla wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego ma być rozpatrzony w przyszłym tygodniu; posiedzenie jest planowane na 9-10 grudnia. Dodał, że posiedzenie Sejmu w najbliższy piątek "to będzie krótkie posiedzenie poświęcone tylko głosowaniu" zmiany stanowiącej, że niedziela 6 grudnia będzie handlową.(PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska