Porozumienie w sprawie budżetu UE. Sam fakt naruszenia praworządności nie może uruchamiać zawieszenia płatności funduszy

2020-12-10 20:40 aktualizacja: 2020-12-11, 07:31
Przewodniczący unijni na początku dwudniowego szczytu UE. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
Przewodniczący unijni na początku dwudniowego szczytu UE. Fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS
W konkluzjach szczytu dot. budżetu UE zawarto zapis, że samo ustalenie, iż doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu (blokowania środków finansowych dla państw członkowskich - PAP)  - wynika z dokumentu konkluzji szczytu, który uzyskał PAP w przedstawicielstwie RP przy UE.

Konkluzje szczytu UE zawierają m.in. zapis, który mówi, że celem rozporządzenia w sprawie systemu warunkowości jest ochrona budżetu UE, w tym Next Generation EU, należytego zarządzania finansami oraz ochroną interesów finansowych Unii.

"Budżet UE, włączając Next Generation EU, musi być chroniony przeciwko wszelkiego rodzaju nadużyciom finansowym, korupcji, konfliktowi interesów" - na taki zapis zgodzili się wszyscy unijni przywódcy.

Konkluzje zawierają też zapis, że stosowanie mechanizmu warunkowości będzie "obiektywne, uczciwe, bezstronne i oparte na dowodach, zgodne z odpowiednimi procedurami, zasadą niedyskryminacji i równego traktowania państw członkowskich".

Unijni liderzy zdecydowali też, że środki w ramach mechanizmu będą musiały być "proporcjonalne do wpływu naruszeń praworządności na należyte zarządzanie finansami Unii lub na interesy finansowe Unii, a związek przyczynowy między takimi naruszeniami a ich negatywnymi konsekwencjami dla interesów finansowych Unii będzie musiał być wystarczająco bezpośredni i należycie ustalony".

"Samo ustalenie, że doszło do naruszenia praworządności, nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu" - czytamy w konkluzjach.(PAP)