Szczepienia na COVID-19 były jednym z tematów rozmowy z prezydentem w Polsat News. "Szczepionka - jak na razie - jest rozprowadzana już w kilku krajach i wydaje się, że dzisiaj jest ona jedyną szansą na to, żebyśmy pokonali pandemię koronawirusa" - mówił i podkreślał, że on innej szansy nie widzi.
Podkreślał, że rozmawiał w ostatnim czasie z wieloma ekspertami i lekarzami m.in. z prof. Andrzejem Horbanem, prof. Krzysztofem Simonem i prof. Jarosławem Pinkasem. "Przekonanie ekspertów jest powszechne, że jedynie szczepionka jest dzisiaj tym sposobem, który pozwoli nam zażegnać pandemia koronawirusa najszybciej jak to jest możliwe" - powiedział.
Duda przypomniał, że sam już chorował na COVID-19 i choć nie miał bardzo poważnych symptomów i nie było w jego przypadku zagrożenia dla jego zdrowia i życia, to przez kilka tygodni był osłabiony po chorobie i wyraźnie czuł, że nie jest to zwykła grypa.
Prezydent zaszczepi się wtedy co inni ozdrowieńcy
Pytany, czy zaszczepi się publicznie przeciwko COVID-19 odparł: "Jestem gotów się zaszczepić, oczywiście i wezmę udział Narodowym Programie Szczepień - deklaruje to jasno i wyraźnie".
Jak dodał, "jest tylko kwestia, w jakiej kolejności będą szczepieni ozdrowieńcy". "Jeżeli będzie tylko taka możliwość, bez odbierania tej szczepionki komuś bardziej potrzebującemu, oczywiście, że się zaszczepię dlatego, że uważam, że tego wymaga w tej sytuacji zdrowy rozsądek" - podkreślił Duda.
"Musimy powrócić na normalną drogę funkcjonowania i rozwoju. To jest niszczące dla nas jako państwa, to jest niszczące dla nas jako społeczeństwa ta pandemia koronawirusa. Musimy jak najszybciej się jej pozbyć i uczynić wszystko, żeby ją jak najszybciej zniwelować" - mówił.
Prezydent zgodził się po części z premierem Mateuszem Morawieckim, że szczepienie jest patriotycznym obowiązkiem. "Jeżeli spojrzymy na to jak na sprawę państwową, a jak patrzę, choć chce bardzo mocno podkreślić - szczepienie jest nieobowiązkowe, absolutnie nieobowiązkowe, to nie jest szczepienie przymusowe. W tym sensie przenośni, że chodzi o ratowanie gospodarki, że właśnie chodzi o stabilizację państwa, że chodzi o powrót państwa na normalne tory, można powiedzieć, że w jakimś sensie jest to patriotyczny obowiązek" - powiedział Duda.
Prezydent liczy, że szczepionki przyspiesza powrót do normalnego życia
Wyraził nadzieję, że dzięki Narodowemu Programowi Szczepień uda się pokonać koronawirusa. "Mam nadzieję, że w ciągu kilku miesięcy kolejnego 2021 roku się to stanie i w drugiej połowie roku już będzie mogli poważnie myśleć o normalnym, prawdziwym rozwoju i że będzie to też dla nas taki czas, kiedy wszyscy z entuzjazmem pójdziemy w powrót do tego normalnego życia" - mówił.
Jak poinformował we wtorek premier, w drugim dniu świąt Bożego Narodzenia szczepionki przeciwko COVID-19 dotrą do Polski, a pierwsze szczepienia odbędą się w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. "Będziemy najpierw szczepili grupę zero, czyli służby medyczne, które najbardziej tego potrzebują" - oświadczył szef rządu.
Jak dodał, po Świętach przystąpimy do Narodowego Programu Szczepień, który przez najbliższe kilka miesięcy będzie największym zadaniem logistycznym z jakim mierzymy się w ostatnich latach.
"Będziemy mieli tak ułożony proces, żeby był on nie tylko komfortowy, ale przede wszystkim z utrzymaniem parametrów bezpieczeństwa dla wszystkich osób, które będą się chciały zaszczepić" - zapewnił premier. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski