Morawiecki: po 300 dniach epidemii możemy zacząć myśleć o powrocie do normalności

2020-12-27 17:11 aktualizacja: 2020-12-27, 17:14
Szczepionka przeciw koronawirusowi Covid-19 w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA przy ul. Wołoskiej w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański
Szczepionka przeciw koronawirusowi Covid-19 w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA przy ul. Wołoskiej w Warszawie. Fot. PAP/Leszek Szymański
Dzisiaj, po 300 dniach epidemii, możemy zacząć myśleć o powrocie do normalności! Ta szansa pojawia się dzięki szczepionce - napisał w niedzielę po południu w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

"Wczoraj do Polski trafiła pierwsza partia 10 tys. dawek. Do końca roku trafi do nas kolejne 300 tys. dawek. Tempo dostaw będzie rosło z tygodnia na tydzień. 15 stycznia ruszą zapisy na szczepienia i wtedy ja też zgłoszę się na szczepienie - zgodnie z wyznaczoną kolejnością" - zapewnił premier Morawiecki.

 

Dzisiaj, po 300 dniach epidemii, możemy zacząć myśleć o powrocie do normalności! Ta szansa pojawia się dzięki...

Posted by Mateusz Morawiecki on Sunday, December 27, 2020

Jak dodał, "musicie mieć Państwo świadomość, że Narodowy Program Szczepień na COVID-19 jest największą operacją logistyczną od dziesięcioleci". "Dzięki ostatnim miesiącom wytężonej pracy rządu i wszystkich służb jesteśmy na nią bardzo dobrze przygotowani i zdeterminowani, aby wreszcie wyzwolić się od epidemii" - podkreślił szef rządu, dodając, że całe zespoły najlepszych naukowców na świecie pracowały nad tą szczepionką. "Zapewnimy bezpłatne dawki dla każdego, kto tego zechce. Reszta zależy od Państwa" - wskazał.

Zwrócił przy tym uwagę, że musimy liczyć się z tym, że za 2-3 tygodnie może wzrosnąć liczba zakażeń. "Grozi nam 3 fala zachorowań. Zróbmy wszystko, by się na nią jak najlepiej przygotować. Pamiętajmy, że wirus działa z opóźnionym zapłonem. Mam nadzieję, że to będzie ostatni moment, gdy koronawirus zagrozi naszemu społeczeństwu" - ocenił.

Podziękował także całej służbie zdrowia i innym służbom mundurowym, zwłaszcza Wojska Obrony Terytorialnej, za nieustanne wsparcie w walce o zdrowie Polaków i za ratunek dla naszych rodaków w Wielkiej Brytanii w ostatnich dniach. "Za kilka dni początek Nowego Roku. To może być dobry rok dla Polski, dużo lepszy, niż mijający. Zrobimy wszystko, żeby tak się stało. Żeby ten czas wyrzeczeń w końcu przeminął. Nasz los jest wyłącznie w naszych rękach" - podsumował premier.

Pierwsza dostawa szczepionek dotarła do Polski z belgijskiego magazynu firmy Pfizer w Puurs w piątek. Transport trafił do magazynu Agencji Rezerw Materiałowych w Wąwale pod Tomaszowem Mazowieckim. Tu został rozdzielony i dotarł do 72 tzw. szpitali węzłowych. W nich od niedzieli zaczęły się pierwsze szczepienia przeciw COVID-19. Pierwszą zaszczepioną w Polsce osobą była naczelna pielęgniarka szpitala MSWiA w Warszawie Alicja Jakubowska. "Nie bolało!" – zapewniła zaraz po tym, kiedy igłę z jej ramienia wyjął dr Artur Zaczyński.

Do końca stycznia do Polski powinno trafić 1,5 mln dawek szczepionki. Narodowy Program Szczepień zakłada, że w pierwszej kolejności zaszczepieni będą m.in. pracownicy sektora ochrony zdrowia (np. lekarze, pielęgniarki i farmaceuci), pracownicy DPS-ów i MOPS-ów oraz personel pomocniczy i administracyjny w placówkach medycznych, w tym w stacjach sanitarno-epidemiologicznych; następnie seniorzy, służby mundurowe, nauczyciele. (PAP)

autorka: Natalia Kamińska