O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

"Tygodnik Gospodarczy PIE":  wprowadzenie wirtualnego pieniądza może wpłynąć na sposób wypłaty pensji

Od 2021 r. będziemy obserwować wzmożone prace nad walutami wirtualnymi, które zaoferują banki centralne - ocenia Polski Instytut Ekonomiczny. Według analityków może to oznaczać zmianę sposobu otrzymywania wynagrodzeń – część środków może być wypłacana w formie cyfrowej.

Bitcoin to jedna z najpopularniejszych walut cyfrowych. Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Bitcoin to jedna z najpopularniejszych walut cyfrowych. Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT

Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego zawrócili uwagę, że banki centralne motywują plany wprowadzenie własnej waluty cyfrowej (Central Bank Digital Currency – CBDC) brakiem kontroli nad utrzymaniem wartości pieniądza oraz brakiem nadzoru, które występują w przypadku walut prywatnych (kryptowalut).

"W założeniach, CBDC ma działać jak banknot cyfrowy, a jednocześnie stanowić nowe narzędzie polityki pieniężnej" - wyjaśnili analitycy w najnowszym wydaniu "Tygodnika Gospodarczego PIE". Dodali, że w odróżnieniu od sald na tradycyjnych rachunkach bankowych, CBDC funkcjonuje jedynie w formie wirtualnej – nie będzie możliwa jego wymiana na gotówkę.

Według PIE "począwszy od 2021 r. będziemy obserwować wzmożone prace nad walutami wirtualnymi, które zaoferują banki centralne". Analitycy podkreślili, że już w ubiegłych latach w gospodarkach rozwiniętych spadło wykorzystanie gotówki, na co wskazuje bank rozliczeń międzynarodowych (BIS).

"Do tej pory podstawowy środek płatniczy wypierały komercyjnie, szybkie i wygodne płatności cyfrowe, zarówno pod względem liczby, wartości i różnych form transakcji" - zauważyli.

CBDC może oferować bezpośrednie rozliczanie wierzytelności między klientem detalicznym a bankiem centralnym bez pośredników w postaci sektora komercyjnego - uważają eksperci. Taki system, jak tłumaczą, pozwoli na ograniczenie strat społecznych związanych z upadłością banku czy tzw. bank runu, "jednak oznaczać będzie przejmowanie kolejnych kompetencji instytucji prywatnych przez sektor publiczny".

"Z perspektywy gospodarstw domowych CBDC najprawdopodobniej będzie oznaczać zmianę sposobu otrzymywania wynagrodzeń - część środków wypłacana będzie tradycyjnie, część w formie cyfrowej" - ocenił PIE. Wartość kwoty cyfrowej ma w założeniu pokrywać podstawowe wydatki.

"Taki stan ułatwi dokonywanie bezpiecznych i szybkich płatności elektronicznych. Większy stopień cyfryzacji systemu płatniczego oznacza też ograniczenie szarej strefy oraz działalności przestępczej" - podkreślili eksperci.

Zwrócili uwagę, że "drugi obieg gotówkowy" oznacza mniej atrakcyjne oprocentowanie depozytów w bankach komercyjnych oraz wzrost kosztów pożyczek dla pożyczkobiorców. Niższe wpływy banków komercyjnych mogą doprowadzić również do spadku akcji kredytowej.

Eksperci wskazali też na ryzyko, że w przypadku rozrastania się systemu cyfrowego klienci detaliczni stracą możliwość ucieczki przed ujemnym oprocentowaniem, "chociaż bankierzy centralni nie deklarują intencji wprowadzania takich rozwiązań".

Zgodnie z danymi BIS, 80 proc. banków centralnych prowadziło badania nad CBDC od 2019 r.

"Połowa z nich przeszła od badań koncepcyjnych do eksperymentowania i prowadzenia pilotażowych projektów" - wskazało PIE. Najbardziej rozwinięte prace nad technologią trwają obecnie w Chinach. "W ramach programu Digital Currency Electronic Payment (DCEP) bank wyemitował 10 milionów CNY, które rozdysponowane zostały dla 2 milionów mieszkańców Shenzhen" - wyjaśniono w raporcie.

W Europie podobny pilotaż przeprowadziła Ukraina. Wśród gospodarek rozwiniętych "zespoły analityczne dla prowadzenia spójnych praktyk" przygotowały też banki centralne Kanady, Japonii, Szwecji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych a także Europejski Bank Centralny i Bank Rozrachunków Międzynarodowych. (PAP)

Zobacz także

  • Bitcoin Fot. PABLO GIANINAZZI/PAP/EPA

    Piech dla PAP: rynek zaskoczony decyzją Trumpa

  • Donald Trump. Fot. PAP/EPA/AL DRAGO / POOL

    Trump podpisał rozporządzenie. Chodzi o "strategiczną rezerwę bitcoinów"

  • Kryptowaluty (zdjęcie ilustracyjne). Fot. Fot. PAP/EPA/JEROME FAVR

    Północnokoreańscy hakerzy dokonali największej w historii kradzieży kryptowalut

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/PABLO GIANINAZZI

    Trump chce "światowej dominacji" USA. Podpisał dekrety o AI, kryptowalutach i odtajnieniu dokumentów nt. zabójstwa Kennedych

Serwisy ogólnodostępne PAP