Trudeau: Kanada zaniepokojona wydarzeniami w USA
Kanadyjczycy są głęboko zaniepokojeni atakiem na demokrację w Stanach Zjednoczonych - napisał na Twitterze w środę wieczorem premier Kanady Justin Trudeau przypominając, że USA to najbliższy sojusznik i sąsiad Kanady.
"Kanadyjczycy są głęboko zaniepokojeni i zasmuceni atakiem na demokrację, do którego doszło w Stanach Zjednoczonych, które są naszym najbliższym sojusznikiem i sąsiadem. Przemoc nigdy nie wygra z wolą narodu. Demokracja w Stanach Zjednoczonych musi być uszanowana i tak się stanie” - napisał Trudeau.
Canadians are deeply disturbed and saddened by the attack on democracy in the United States, our closest ally and neighbour. Violence will never succeed in overruling the will of the people. Democracy in the US must be upheld - and it will be.
— Justin Trudeau (@JustinTrudeau) January 6, 2021
Wcześniej po południu, w czasie gdy zaczęły się zamieszki w Waszyngtonie, Trudeau udzielał wywiadu stacji radiowej NEWS1130 w Vancouver.
Podkreślił wówczas, że Kanada śledzi rozwój sytuacji i dodał, zwracając uwagę na siłę amerykańskich instytucji demokratycznych, że „w USA dokonuje się właśnie ważny proces wyborczy i myślę, że wszyscy chcemy i potrzebujemy tego, by proces ten odbywał się w sposób właściwy i pokojowy”.
W środę, przed będącym siedzibą amerykańskiego Kongresu Kapitolem, w którym trwało posiedzenie mające ostatecznie zatwierdzić wybór Demokraty Joe Bidena na prezydenta USA, doszło do gwałtownych zamieszek. Grupa zwolenników ustępującego prezydenta Donalda Trumpa wdarła się do budynku, z którego ewakuowano parlamentarzystów. Policja użyła gazu, jedna osoba została postrzelona i zmarła w szpitalu.
Jedynym państwem, z którym graniczy Kanada są Stany Zjednoczone. Granica ma 8891 km, wliczając w to granicę z Alaską; jest często nazywana najdłuższą niestrzeżoną granicą świata.
Z Toronto Anna Lach (PAP)