Siedem ofiar ataku zimy w Hiszpanii. Tysiące osób z połamanymi kończynami

2021-01-12 13:30 aktualizacja: 2021-01-12, 16:55
Hiszpania. Fot. PAP/EPA/RAUL SANCHIDRIAN
Hiszpania. Fot. PAP/EPA/RAUL SANCHIDRIAN
Utrzymująca się od piątku nad Półwyspem Iberyjskim śnieżyca “Filomena” doprowadziła do wtorku w Hiszpanii do śmierci co najmniej siedmiu osób. Wczesnym rankiem potwierdzono zgon dwóch osób w Barcelonie.

Według informacji obrony cywilnej wskutek nienotowanych od dziesięcioleci mrozów liczba ofiar śmiertelnych ataku zimy może być większa. Służby odnotowują, że we wtorek rano w wielu miejscach Hiszpanii temperatura zeszła poniżej minus 20 stopni Celsjusza.

Dwanaście z siedemnastu wspólnot autonomicznych Hiszpanii wezwało swoich mieszkańców do pozostania w domach z powodu niskich temperatur. We wtorek w ciągu dnia słupek rtęci ma się tam utrzymywać poniżej minus 10C.

Nasilenie się mrozów doprowadziło w wielu hiszpańskich gminach do oblodzenia dróg oraz licznych złamań kończyn mieszkańców. Służby medyczne szacują, że tylko w samej aglomeracji Madrytu do wtorkowego poranka pomocy udzielono prawie 1,5 tys. osób, które doznały urazu ręki lub nogi wskutek poślizgnięcia się. 

Wraz z oblodzeniem dróg większość hiszpańskich prowincji ogłosiło dodatkowe zamówienia na sól dla służb oczyszczania miasta.

Z szacunków hiszpańskiego Głównego Urzędu Ruchu Drogowego (DGT) wynika, że opady śniegu oraz oblodzenie nawierzchni wciąż uniemożliwia podróżowanie prawie 600 drogami.

W dalszym ciągu nieprzejezdnych jest też kilkanaście linii kolejowych, głównie ze względu na zalegający na torach śnieg. Z powodu awarii wyłączona we wtorek rano została też główna magistrala kraju łącząca Madryt z Barceloną. (PAP)

autor: Marcin Zatyka

mst/