Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej odwołany bez podania przyczyny. We wtorek ogłoszenie konkursu na nowego prezesa

2021-01-18 17:09 aktualizacja: 2021-01-18, 19:20
Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Włodzimierz Hereźniak Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Włodzimierz Hereźniak Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Odwołanie Włodzimierza Hereźniaka ze stanowiska prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) nastąpiło bez podania przyczyny. We wtorek ogłoszone zostanie postępowanie, które wyłoni nowego prezesa zarządu spółki - poinformowała przewodnicząca Rady Nadzorczej JSW prof. Halina Buk.

"Odwołanie było bez podania przyczyny. Jutro ukaże się ogłoszenie konkursowe" - podała przewodnicząca Rady, w odpowiedzi na pytania PAP w tej sprawie.

Nazwisko nowego prezesa jastrzębskiej spółki może być znane najwcześniej za kilkanaście dni. Prof. Halina Buk poinformowała, że otwarcie kopert ze zgłoszeniami kandydatów w ramach ogłoszonego przez Radę postępowania zaplanowano na 29 stycznia.

Szefowa Rady nie odniosła się do sugestii, według których odwołanie prezesa JSW mogło mieć związek z możliwymi nieprawidłowościami w spółce JSW Innowacje, wykazanymi w ramach zleconego w tej firmie audytu.

W nieoficjalnych rozmowach osoby związane z JSW przypominają - w kontekście odwołania Włodzimierza Hereźniaka ze stanowiska - incydent z ubiegłego tygodnia, kiedy prezes JSW i m.in. wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń oglądali z trybun ligowy mecz siatkówki w Jastrzębiu-Zdroju, mimo obostrzeń związanych z epidemią. Później wiceminister przeprosił za to, tłumacząc, że był na meczu na zaproszenie prezesa JSW; było to częścią roboczej wizyty wiceszefa MAP w Jastrzębiu i Radlinie.

Rzecznik JSW Sławomir Starzyński nie chciał komentować odwołania prezesa

Nie odniósł się też do informacji o możliwym związku dymisji Hereźniaka z oglądaniem meczu siatkarskiego.

Włodzimierz Hereźniak kierował zarządem JSW przez ostatnie niespełna półtora roku. Obecnie, decyzją Rady Nadzorczej, obowiązki prezesa spółki pełni jej wiceprezes Artur Dyczko, łącząc je ze swoimi dotychczasowymi obowiązkami wiceprezesa ds. technicznych i operacyjnych. Ponadto, Rada powierzyła wiceprezesowi spółki ds. ekonomicznych Radosławowi Załozińskiemu pełnienie obowiązków wiceprezesa ds. handlu, niezależnie od jego dotychczasowych obowiązków.

Oprócz pełniącego obowiązki prezesa oraz wiceprezesa ds. technicznych i operacyjnych Artura Dyczki oraz odpowiadającego obecnie za sprawy ekonomiczne i handel Radosława Załozińskiego, w zarządzie JSW pozostają wiceprezes ds. rozwoju Tomasz Duda oraz wiceprezes ds. pracy i polityki społecznej Artur Wojtków, wybrany na to stanowisko przez załogę.

Włodzimierz Hereźniak był prezesem JSW niespełna półtora roku, od 1 sierpnia 2019 r. Stanowisko objął w wyniku konkursu, ogłoszonego po odwołaniu w czerwcu 2019 r. swojego poprzednika, Daniela Ozona. Hereźniak kierował także jastrzębską spółką przez ponad siedem miesięcy na przełomie 2006 i 2007 roku.

Artur Dyczko, który obecnie pełni obowiązki prezesa JSW, jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, doktorem nauk technicznych. Pracował m.in. w KGHM Polska Miedź oraz w Instytucie Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk. Z JSW związany jest od 4,5 roku - początkowo jako pełnomocnik ds. restrukturyzacji oraz dyrektor Bura Strategii i Rozwoju. W latach 2017-2019 był wiceprezesem spółki ds. strategii i rozwoju, a obecnie jest wiceprezesem ds. technicznych i operacyjnych.

W ostatnim czasie w mediach pojawiały się informacje dotyczące m.in. nieprawidłowości w należącej do Grupy Jastrzębskiej Spółki Węglowej firmie JSW Innowacje, sugerujące, jakoby 80 mln zł inwestycji JSW zostało zmarnowane. W odpowiedzi kierowany przez prezesa Hereźniaka zarząd JSW oświadczył, iż "sprzeciwia się szkalowaniu dobrego imienia spółki i jeżeli zajdzie taka konieczność podejmie odpowiednie kroki prawne, aby temu zapobiec". JSW podała, że po odebraniu niezależnego raportu, zdecydowano o przesłaniu go do Prokuratury Regionalnej w Katowicach w celu zbadania, czy w JSW Innowacje nie dochodziło do przydatków niegospodarności.(PAP)

Autor: Marek Błoński

io/