Posłanka Joanna Mucha dołącza do ruchu Polska 2050 Szymona Hołowni

2021-01-20 13:19 aktualizacja: 2021-01-20, 16:26
Posłanka Joanna Mucha (P) i prezes Stowarzyszenia Polska 2050 Szymon Hołownia (L). Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Posłanka Joanna Mucha (P) i prezes Stowarzyszenia Polska 2050 Szymon Hołownia (L). Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Marzę o Polsce przyszłości, dlatego zdecydowałam się przyłączyć do projektu politycznego Szymona Hołowni, do Polski 2050 - powiedziała w środę Joanna Mucha, dotychczasowa posłanka KO, działaczka Platformy Obywatelskiej.

Joanna Mucha początkowo sama pojawiła się na konferencji prasowej w Sejmie. "Nadszedł taki moment, że ja i Platforma jesteśmy w innym miejscu i nikt tu nie jest winny. Nie jest to kwestia jakiejś krytyki, to są po prostu dwie inne drogi" - podkreśliła posłanka.

"Oni zakleszczyli się w sporze z PiS, a ja chcę Polski, w której PiS będzie już tylko traumatycznym przeżyciem. Mam marzenie o Polsce zakorzenionej w demokracji, silnej każdym obywatelskim głosem i instytucjami. Marzę o Polsce pojednanej. Marzę o Polsce sprawiedliwej i czułej jak narrator Olgi Tokarczuk. Marzę o Polsce dobrobytu i bezpieczeństwa. O Polsce oddychającej świeżym powietrzem. Marzę o Polsce przyszłości, dlatego postanowiłam przyłączyć się do Polski 2050 Szymona Hołowni" - poinformowała Mucha.

Po tych słowach do Muchy na konferencji prasowej dołączyli: Szymon Hołownia, Michał Kobosko i posłanka Hanna Gill-Piątek.

Hołownia: potrzebujemy każdego, kto ma dosyć zimowego snu opozycji

"To dla mnie i dla nas moment szczerej radości, potrzebujemy w ruchu Polska 2050 jeszcze więcej silnych i mądrych osób, potrzebujemy każdego, kto ma dosyć zimowego snu opozycji, każdego, kto będzie gotów do tego, żeby uwierzyć razem z nami, że bycie opozycją to nie państwowa posada, to nie komfort, to dyskomfort i walka" - podkreślił Hołownia.

Jak dodał, rozmawiał z Joanną Muchą od wielu tygodni. "Pokazała mi swój manifest polityczny, przeczytałem go z ogromną satysfakcją, my się po prostu zgadzamy" - powiedział Hołownia.

Według niego, dzięki dołączeniu Muchy, Polska 2050 "zaloguje się" w parlamencie i utworzy koło parlamentarne, w którego skład będą wchodzić: Hanna Gill-Piątek, Joanna Mucha i senator Jacek Bury. Szefem koła będzie Gill-Piątek.

"Mam świadomość, Asiu, że przeszłaś już politycznie długą drogę; dzisiaj zaczyna się jej nowy etap" - zwrócił się do Muchy Hołownia. "Bardzo się cieszę, że udało się ciebie (...) przekonać do pozostania w polityce, że zobaczyłaś w nas energię siłę i nadzieję na to, abyśmy razem zrobili jeszcze kawał dobrej roboty" - dodał.

Hołownia wyraził przekonanie, że Mucha wesprze swoim doświadczeniem tych członków ruchu, którzy nie są jeszcze obyci w polityce. "Będę rekomendował, aby ona (Mucha) znalazła się we władzach naszej partii, jak ta już powstanie" - zapowiedział.

Mucha poinformowała, że jeszcze w środę złoży oficjalną rezygnację z członkostwa w PO i w klubie KO. "Wchodzę do Polski 2050 z całym bagażem moich doświadczeń, ale też z moją deklaracją ideową" - mówiła. Przekonywała, że jest osobą, która ma doświadczenie i jasne deklaracje polityczne.

Hołownia zapowiedział, że w piątek odbędzie się konwencja Polski 2050 pod nazwą "Wiemy jak", na której zostaną zaprezentowane konkretne założenia programowe.

Mucha o PO: zostawiłam tam kawał swojego życia, ogrom pracy, zostawiłam tam przyjaciół, ludzi, których szanuję

Mucha pytana przez dziennikarzy, czy zgadza się z opinią, że "PO umiera, ale umrzeć nie może, bo trzymają ją pieniądze", powiedziała, że nie zamierza Platformy krytykować. "Zostawiłam tam kawał swojego życia, ogrom pracy, zostawiłam tam przyjaciół, ludzi, których szanuję. Jestem głęboko przekonana, że w przyszłej kadencji będziemy razem z PO rządzić. Nie ma dzisiaj sensu kopanie rowów między nami" - powiedziała.

"Platforma - tę krytykę jaką wobec niej miałam - usłyszała" - dodała. Podkreśliła, że "traumatyczny" był dla niej moment ogłoszenia się przez PO totalną opozycją.

Hołownia, odnosząc się do ewentualnych kolejnych transferów zaznaczył, że Polska 2050 chce działać. "Musimy zbudować zupełnie inną jakość, aby poszerzyć ofertę na tyle, żebyśmy w końcu przestali z PiS przegrywać" - podkreślił.

autor: Monika Zdziera, Piotra Śmiłowicz

mst/