Międzynarodowy zespół naukowców wskazał, że osoby, które podczas badań zakwalifikowano do grupy pracoholików, dwukrotnie częściej niż pozostali uczestnicy badania deklarowały kłopoty z jakością snu.
Według analiz, których wyniki opublikowano w najnowszym wydaniu naukowego pisma “Journal of Environmental Research and Public Health”, także dwukrotnie częściej pracoholicy mają problemy z depresją.
“Nasze badanie dowodzi konieczności wdrażania programów prewencyjnych chroniących personel firm przed pracoholizmem” - wskazali naukowcy.
Wyjaśnili, że badanie przeprowadzili na podstawie uzyskanych przez internetową ankietę odpowiedzi na pytania związane z zaangażowaniem w pracę, długość wykonywania zadań oraz codzienne zwyczaje.
Autorzy studium odnotowali, że aż pięciokrotnie częściej osoby uzależnione od pracy wchodzą w skład spółek, na których usługi lub towary notowany jest wysoki popyt.
“W podmiotach tych tzw. grupa wysokiego ryzyka uzależnienia od pracy wykonywała swoje zadania średnio o 7 godzin więcej tygodniowo wobec innych pracowników. Ich większe zaangażowanie w pracę nie tylko nie było wymagane od władz firmy, ale też nikt nie oczekiwał go od nich” - wskazali autorzy studium.
Sprecyzowali, że w pierwotnie zaplanowanym na 1,5 tys. uczestników studium odpowiedzi udzieliło jedynie około 200 osób. (PAP)
liv/