Kidawa-Błońska: projekt w sprawie aborcji do końca kadencji, projekt w sprawie wsparcia kobiet w najbliższych tygodniach

2021-02-18 20:32 aktualizacja: 2021-02-19, 07:45
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (C) oraz posłanki KO-PO Monika Rosa (L) i Izabela Leszczyna (P). Fot. PAP/Paweł Supernak
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (C) oraz posłanki KO-PO Monika Rosa (L) i Izabela Leszczyna (P). Fot. PAP/Paweł Supernak
Projekt ustawy dopuszczający aborcję do 12 tygodnia będzie gotowy do końca kadencji, w ciągu kilku tygodni będzie projekt poprawiający jakość życie kobiet, tzn. gwarantujący darmową antykoncepcję i edukację seksualną - zapowiedziała w czwartek wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska (PO).

W TVN24 Kidawa-Błońska została zapytana, czy jest już gotowy projekt ustawy, w którym zawarte są ogłoszone w czwartek rekomendacje Platformy Obywatelskiej w sprawie aborcji.

"Wczoraj zarząd zaakceptował stanowisko wypracowane przez zespół. Stanowisko to jest dopiero początek prac nad ustawą. Ta ustawa na pewno wymaga wielu konsultacji i z lekarzami, i z prawnikami, więc mamy czas, aby do końca kadencji przygotować dobre prawo" - odpowiedziała Kidawa-Błońska.

"Na pewno zrobimy to, co zapowiedział przewodniczący - wszystkie te rzeczy, dotyczące jakości życia kobiet, czyli edukacja seksualna, antykoncepcja, in vitro, badania prenatalne chcielibyśmy przedstawić w najbliższych tygodniach w ustawie" - dodała.

Zapewniła, że w kontekście propozycji PO nie można mówić o czymś takim jak "aborcja na żądanie". "Kobieta musi rozpatrzyć to w swoim sumieniu i samodzielnie podjąć decyzję. Zależy nam, żeby nikt na kobietę nie wywierał nacisku, żeby to była jej samodzielna decyzja" - podkreśliła wicemarszałek Sejmu.

Konsultacje z lekarzem i psychologiem są zaś po to, dodała, żeby "decyzje nie były podejmowane w emocjach". "Wszyscy mówią bardzo dużo o sumieniach. Kobiety mają takie same sumienia jak ci, którzy je oceniają" - podkreślała.

Pytana, czy zarząd PO jest władny zmienić decyzje konwencji, bo na niej została zaakceptowana deklaracja ideowa z 2001 roku, w której jest mowa o "kompromisie aborcyjnym" (w deklaracji ideowej PO jest jedynie mowa o tym "prawo winno ochraniać życie ludzkie, tak jak czyni to obowiązujące dziś w Polsce ustawodawstwo" - PAP), odpowiedziała: "My nie zmieniamy decyzji konwencji, my zaproponowaliśmy pakiet rozwiązań dla kobiet, to są zupełnie dwie różne rzeczy. Nasza deklaracja ideowa obowiązuje, w tej chwili trwają prace pod kierownictwem Tomka Siemoniaka i rozmawiamy o tym, czy można ją zmienić".

Nie wykluczyła, że w nowej deklaracji ideowej znajdzie się przedstawiony pakiet dla kobiet.

Legalna aborcja do 12 tygodnia ciąży po konsultacjach z lekarzem i psychologiem, bezpłatny dostęp do antykoncepcji, w tym awaryjnej, zabiegów in vitro i badań prenatalnych, a także wsparcie dla rodzin wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami - to elementy "Pakietu Praw Kobiet", który przedstawiła w czwartek PO, a który Zarząd Krajowy PO przyjął w środę późnym wieczorem. Projekt stanowiska przygotował zespół pod kierownictwem Kidawy-Błońskiej. (PAP)

autor: Piotr Śmiłowicz

mst/