Wyemitowany w niedzielę w amerykańskiej stacji CBS wywiad za niestosowny uznało 47 proc. ankietowanych, za stosowny tylko 21 proc., zaś pozostali nie mieli zdania w tej sprawie.
Na pytanie o współczucie dla Harry'ego i Meghan na podstawie tego, co czytali lub słyszeli o wywiadzie, 33 proc. badanych odpowiedziało, że nie odczuwa go wcale, 23 proc. - w niewielkim stopniu, 17 proc. - trochę, a 12 proc. ma dla nich dużo współczucia.
Ale stopień współczucia dla pozostałych członków rodziny królewskiej w związku z wywiadem Harry'ego i Meghan nie jest dużo wyższy. Dużo współczucia odczuwa 16 proc. ankietowanych, trochę - 23 proc., niewiele - 25 proc., zaś 20 proc. nie odczuwa go wcale.
Coraz bardziej krytyczne nastawienie do książęcej pary potwierdza też inny opublikowany w poniedziałek sondaż, który przeprowadzony został jeszcze przed wyemitowaniem wywiadu. Według badania Ipsos MORI najpopularniejszym członkiem rodziny królewskiej jest królowa Elżbieta II, na którą jako na jedną z ulubionych osób wskazało 40 proc. badanych, co jest wzrostem o 8 punktów proc. w stosunku do 2018 r. Na drugim miejscu jest książę William - 32 proc., a na trzecim jego żona księżna Kate - 29 proc.
Książę Harry jest na czwartym miejscu - wskazało na niego 24 proc. badanych, ale to aż o 18 punktów proc. mniej niż w 2018 r., kiedy był liderem rankingu, natomiast jego żona znalazła się na miejscu siódmym (13 proc.), wyprzedzona jeszcze przez córkę królowej księżniczkę Annę i męża królowej, księcia Filipa.
Na pytanie, jak ewentualne zniesienie monarchii zmieniłoby Wielką Brytanię, 43 proc. odpowiada, że na gorsze, 34 proc. - że nie zrobiłoby to znaczącej różnicy, a 17 proc. - że na lepsze.
W pierwszym wspólnym wywiadzie, jakiego Harry i Meghan udzielili po wycofaniu się z pełnienia obowiązków członków rodziny królewskiej i przeprowadzce do USA, zarzucili oni pozostałym jej członkom obojętność, rasizm i powielanie kłamstw. Jak twierdziła Meghan, która pochodzi z mieszanej rasowo rodziny, w rodzinie królewskiej były rozmowy dotyczące tego, "jak ciemna może być skóra" jej syna, a ona sama miała myśli samobójcze. Ponieważ ani Harry, ani Meghan nie chcieli powiedzieć, z czyich ust padła uwaga na temat koloru skóry Archie'ego, Winfrey później wyjaśniła, że nie chodziło o królową ani księcia Filipa.
W Wielkiej Brytanii wywiad zostanie wyemitowany w poniedziałek wieczorem.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
mmi/