Oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Magdalena Ciska powiedziała PAP, że gdańscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą i korupcję we współpracy z Prokuraturą Rejonową Gdańsk Śródmieście rozpracowali trwającą przynajmniej kilka lat nielegalną działalność gdańskiego lekarza i farmaceuty.
"Ze zgromadzonych w sprawie materiałów wynika, że 73-letni lekarz bezprawnie wypisywał recepty na leki refundowane. Recepty te trafiały do 55-letniego farmaceuty, który je realizował, wyłudzając w ten sposób nienależną refundację leku. Policjanci ustalili, że to przestępcze działanie mężczyzn trwało od 2014 roku i mogło narazić NFZ na straty ponad 1,5 miliona złotych" - dodała Ciska.
W minioną środę funkcjonariusze zatrzymali 73-letniego lekarza oraz 55-letniego farmaceutę. Podczas przeszukania mieszkań, gabinetu oraz apteki zabezpieczono różnego rodzaju dokumentację świadczącą o ich działalności.
Lekarzowi i farmaceucie postawiono zarzuty
Zabezpieczone przez policjantów dowody oraz zebrane informacje pozwoliły śledczym na przedstawienie lekarzowi i farmaceucie zarzutów, które dotyczyły między innymi poświadczenia nieprawdy w dokumentacji medycznej i jej wykorzystania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
W piątek wobec 55-letniego podejrzanego sąd zastosował tymczasowy areszt na trzy miesiące. "W stosunku do 73-latka z Gdańska prokurator zastosował dozór policji, poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju oraz zawieszenie podejrzanego w wykonywaniu zawodu lekarza. Sprawa ma charakter rozwojowy" - informuje policjantka.
Obu mężczyznom za przestępstwo oszustwa i używanie dokumentów poświadczających nieprawdę w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara do 10 lat więzienia. (PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
mmi/