W Polsce wykonano już 7 687 617 szczepień przeciw COVID-19, z tego 5 581 068 stanowi pierwsza dawka, a 2 106 549 druga – wynika z opublikowanego w poniedziałek przed południem zestawienia na stronie gov.pl. Ostatniej doby wykonano 147,3 tys. szczepień.
Statystyki dotyczące szczepień na koronawirusa
Dane te obejmują okres od 27 grudnia 2020 do północy dnia poprzedzającego dzień publikacji, czyli do północy w niedzielę. Wynika z nich, że do Polski trafiło łącznie 8 952 050 dawek szczepionek, a do punktów szczepień dostarczono ich 8 335 070.
Po szczepionkach zanotowano 5908 niepożądanych odczynów. Zutylizowano 8701 dawek.
W poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował na Twitterze, że co najmniej pierwszą dawką zostało zaszczepionych 3,8 mln osób w wieku powyżej 60 lat, co stanowi blisko 40 proc. tej populacji.
Szczepienia w Polsce rozpoczęto 27 grudnia ub.r. Na razie są one wykonywane trzema dopuszczonymi do obrotu unijnego preparatami dwudawkowymi firm Pfizer, Moderna i AstraZeneca. W środę w Polsce pojawi się nowy preparat, tym razem jednodawkowy Jonhson & Jonhson.
Kolejne dostawy szczepionek, jakie dotrą w najbliższym czasie
Prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski zapowiedział w rozmowie z PAP, że w tym tygodniu do Polski trafi 88 tys. dawek szczepionek firmy AstraZeneca, 870 tys. firmy Pfizer, 120 tys. firmy Johnson & Johnson i 204 tys. firmy Moderna, czyli w sumie blisko 1,3 mln dawek.
Zgodnie z harmonogramem szczepień od poniedziałku 12 kwietnia codziennie przez następne 12 dni uruchamiane są zapisy dla kolejnych roczników, począwszy od rocznika 1962. Taką zasadę przyjęto do 24 kwietnia, kiedy ruszą zapisy dla rocznika 1973.
Według zapowiedzi przedstawicieli rządu do 25 kwietnia nie nastąpi jednak pełne uwolnienie wszystkich roczników, tylko dalsze umożliwienie rejestracji osobom urodzonym w konkretnym roku bądź latach.
W poniedziałek szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. szczepień Michał Dworczyk powiedział, że w tym tygodniu przekroczymy ponad milion osób, które zostaną zaszczepione, bo z każdym tygodniem do Polski przyjeżdża coraz więcej szczepionek
Do końca czerwca, zgodnie z deklaracjami złożonymi przez premiera Mateusza Morawieckiego wykonamy 20 mln szczepień – dodał.
W przypadku pięciu grup zawodowych minister zdrowia zgodził się na szczepienie ich w trybie priorytetowym, dotyczy to 1800 osób, to m.in. dyspozytorzy ratownictwa medycznego i grupy zawodowe związane z organizacją procesu szczepień – poinformował w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk. "Łącznie to będzie około 1800 osób" – dodał.
Szef KPRM Michał Dworczyk powiedział, że od północy zarejestrowało się na szczepienia 64 tys. chętnych z rocznika 1962. Rejestracja na razie przebiega bez przeszkód – poinformował.
Szczepienia w firmach rozpoczną się od połowy maja
Wicepremier, minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin zapowiedział w poniedziałek, że od połowy maja ruszy akcja szczepień w firmach, jednak – jak podkreślił – wszystko zależy od rzetelności, słowności koncernów produkujących szczepionki. Dodał, że celem rządu jest, aby szczepienia w firmach przebiegały w sposób "maksymalnie bezpieczny, maksymalnie szybko i na maksymalnie liberalnych zasadach".
Wyjaśnił, że zainteresowane szczepieniami firmy zawierałyby umowy z podmiotami medycznymi uprawnionymi do przeprowadzania szczepień. Jego zdaniem dziś jest za wcześnie, żeby określić, jak duże będzie zainteresowanie programem po stronie biznesu.
"Ja mogę odpowiedzieć tylko szacunkowo, biorąc pod uwagę ilość pytań, które spływają do Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii – to zainteresowanie jest ogromne. Firmy reprezentowane na dzisiejszym spotkaniu zatrudniają ok. 2 mln pracowników, a jeszcze w tym tygodniu skonsultuję propozycje rządowe z Radą Przedsiębiorczości, która skupia osiem głównych organizacji pracodawców. A zatem ta pula potencjalnych adresatów jest wielomilionowa" – powiedział.
Dodał, że warunkiem postawionym przez rząd jest, aby firma przystępująca do akcji oferowała liczbą nie mniejszą niż 500 zaszczepionych. "Dostarczanie szczepionek, uruchamianie łączy internetowych itd. to przedsięwzięcie czasochłonne, skomplikowane. Dla sprawności i szybkiego tempa przeprowadzania akcji szczepień grupa 500 pracowników jest minimalna" – powiedział.
Pytany o odszkodowania za skutki uboczne po szczepieniach wicepremier powiedział, że decyzja w sprawie odszkodowań jeszcze nie zapadła. "Sprawa jest analizowana" – wskazał.
Prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki zapowiedział, że ostateczne kryteria kwalifikacji firm do programu szczepień będą znane na początku przyszłego tygodnia. "Deklaracja otrzymana od ministra Michała Dworczyka mówi o 500 osobach. Jest otwarcie na to, żeby to było 500 osób w firmie, łącznie ze współpracownikami czy osobami niezbędnymi do funkcjonowania tej firmy" – powiedział Witucki.
Witucki powiedział, powołując się na zapewnienia Dworczyka, że wszyscy pracownicy zagraniczni legalnie przebywający w Polsce też mają być objęci szczepieniami.
"To jest bardzo ważne, bo w wielu firmach to jest duża część personelu i chodzi o to, aby to bezpieczeństwo było powszechne (...). Szczepienia w zakładach pracy oznaczają de facto wejście w czas uwolnienia szczepionki (...). To powoduje, że wtedy powstaje szansa na masowość tych szczepień. Dla naszego bezpieczeństwa, dla naszych biznesów ta masowość jest krytyczna, powszechna dostępność jest krytyczna" – ocenił.
"Mam nadzieję, że w ciągu dwóch najbliższych tygodni będziemy mieli już przygotowane procedury i zostaną tylko wolumeny" – poinformował.
Dodał, że zgodnie z deklaracją otrzymaną od ministra Dworczyka do końca tygodnia pracodawcy otrzymają wersję roboczą procedury, która będzie szczegółowo opisana w propozycji rządowej.
Szef KPRM i pełnomocnik ds. programu szczepień Michał Dworczyk powiedział, że "jednodawkowa szczepionka Johnson & Johnson w pierwszej kolejności trafi do zespołów wyjazdowych, które szczepią osoby w ich domach ze względu na to, że nie mogą one samodzielnie dotrzeć do punktów szczepień". Szczepionka opracowana przez firmę Janssen Pharmaceutica NV, która należy do grupy Johnson & Johnson, została 11 marca warunkowo dopuszczona do obrotu na rynku UE.
Szczepionkę Janssena (Ad26.COV2-S) można przechowywać w temperaturze 2-8 stopni C przez trzy miesiące. Podawana jest domięśniowo. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
kgr/