Zimmerman: rola grup AK w pomaganiu Żydom większa, niż było wiadomo w świecie anglojęzycznym

2021-04-14 21:53 aktualizacja: 2021-04-15, 08:12
 Uroczystość pogrzebowa czterech żołnierzy Armii Krajowej. Fot. PAP/Valdemar_Doveiko
Uroczystość pogrzebowa czterech żołnierzy Armii Krajowej. Fot. PAP/Valdemar_Doveiko
Grupy AK odegrały większą rolę w udzielaniu pomocy Żydom, niż to było wcześniej znane w świecie anglojęzycznym - mówił prof. Joshua Zimmerman podczas seminarium pt. "Polskie podziemie i Żydzi”, zorganizowanego online w środę przez Instytut Pileckiego w Berlinie.

Profesor Joshua Zimmerman z Yeshiva University to autor książki "Polskie Państwo Podziemne i Żydzi w czasie II wojny światowej", wydanej po raz pierwszy w 2015 roku przez Cambridge University Press (polskie wydanie ukazało się w 2018 roku pod redakcją Martyny Rusiniak-Karwat, która także była gościem seminarium).

Korzystając z dużej liczby dokumentów archiwalnych, świadectw z czasów wojny i wspomnień z okresu powojennego, prof. Zimmerman prześledził sytuację Polskiego Państwa Podziemnego w kontekście polityki eksterminacyjnej zapoczątkowanej przez nazistowskie Niemcy i reakcji Polskiego Państwa Podziemnego na Holokaust.

Opowiadając w środę o tym, co skłoniło go do zainteresowania się tematem, Zimmerman wskazał, że w pewnym momencie stało się dla niego jasne, że "większość amerykańskich Żydów postrzegała Polskę w czasach II wojny światowej jako miejsce wrogie, oczywiście  z powodu Niemców, ale także z powodu postawy ludności polskiej". "(Z kolei) kiedy pierwszy raz odwiedziłem Polskę w 1987 roku, spotkałem Polaków, którzy byli zainteresowani dyskusją na ten temat i byli zszokowani faktem, że ich kraj był postrzegany jako wrogo nastawiony do Żydów" - mówił profesor.

"(Polacy byli przekonani, że) Polska w czasie wojny, walcząc po stronie aliantów, przyczyniała się do pokonania Niemiec. Byli autentycznie porażeni możliwością postrzegania Polaków jako antysemitów podczas II wojny światowej, bądź też że polscy partyzanci byli wrogo nastawieni do Żydów. Przecież Polacy narażali swoje życie, ratując Żydów" - relacjonował Zimmerman usłyszane w Polsce opinie.

"I rzeczywiście tak było, tysiące Polaków pomagały Żydom" - podkreślił.

Historyk zauważył, że "obie grupy okrzepły w swoich diametralnie różnych opiniach". Dlatego postanowił lepiej zrozumieć sytuację i rozpoczął badania, "opierając się wyłącznie na dowodach, bez emocji, uprzedzeń i stereotypów". Badał archiwa, przeprowadzał wywiady z członkami polskiego ruchu oporu oraz z tymi, którzy przeżyli Holokaust.

Profesor podczas swoich badań doszedł do wniosku, że "sytuacja jest złożona", a "doświadczenia bardzo różne". Byli w polskim ruchu oporu ludzie, którzy pomagali Żydom, tacy jak Jan Karski, Irena Sendlerowa, była też Żegota (Rada Pomocy Żydom przy Delegaturze Rządu RP na Kraj), ale na przykład w dowództwie okręgowym AK w Białymstoku zdarzała się wrogość wobec Żydów. "W zależności od tego, o której części przedwojennej Polski rozmawiamy, postrzeganie problemu jest inne" - zwrócił uwagę Zimmermann.

"Na zachodzie Polski oddziały AK brały udział w uwalnianiu Żydów" - powiedział.

Te przypadki nie były jednak ujawniane w literaturze anglojęzycznej "i dlatego w swojej książce pokazuję, że grupy polskiego podziemia AK odegrały większą rolę w udzielaniu pomocy Żydom, niż było to wcześniej znane w świecie anglojęzycznym" - podkreślił badacz.

Prof. Joshua Zimmerman jest autorem wielu książek, m.in.: "Polacy, Żydzi i polityka narodowościowa", "Żydzi we Włoszech pod rządami faszystów i nazistów", "Sprzeczne wspomnienia: Polacy i Żydzi w czasie Holokaustu i jego następstwa".

Dr Martyna Rusiniak-Karwat zauważyła, że książka "Polskie Państwo Podziemne i Żydzi w czasie II wojny światowej" budzi wśród czytelników "wiele skrajnych emocji". Podkreśliła, że w dziele tym Zimmerman "nie bał się pokazać, że nie wszystko jest czarno-białe i jednoznaczne w ocenie, ale są również odcienie szarości w ocenie przedstawianych wydarzeń". Jako warte podkreślenia wskazała, że Zimmerman "jako pierwszy nie potraktował tematu fragmentarycznie".

Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)

liv/

TEMATY: