W Polsce wykonano blisko 9 mln szczepień przeciw COVID-19

2021-04-20 07:27 aktualizacja: 2021-04-20, 09:31
 Otwarcie pilotażowego Punktu Szczepień Powszechnych w Kraśniku. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Otwarcie pilotażowego Punktu Szczepień Powszechnych w Kraśniku. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
W Polsce wykonano blisko 9 mln szczepień przeciw COVID-19; w poniedziałek ruszyło 16 pilotażowych punktów szczepień powszechnych, po jednym w każdym województwie. Do dyspozycji jest obecnie ok. 1 mln szczepionek; część to rezerwa na drugą dawkę dla już zaszczepionych.

W poniedziałek na rządowych stronach podano, że w Polsce wykonano dotąd 8 893 076 szczepień przeciw COVID-19, w tym pierwszą dawką 6 599 297 i 2 293 779 dawką drugą. Po szczepieniach odnotowano 6292 niepożądane odczyny, w większości objawiające się zaczerwienieniem i krótkotrwałym bólem w miejscu wkłucia.

Od 27 grudnia ub.r., gdy zaszczepiono pierwszą osobę zutylizowano w sumie 9811 dawek szczepionek.

"Wszystko wskazuje na to, że dziś przekroczymy liczbę 9 milionów podanych szczepionek przeciwko COVID-19" - poinformował w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk. Przekazał, że do dyspozycji jest obecnie ok. 1 mln szczepionek; część to rezerwa na drugą dawkę dla już zaszczepionych.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że plany zakładają, iż do 10 maja każdy, kto skończył 18 lat będzie mógł się zarejestrować na szczepienie, a w drugiej dekadzie maja ruszą szczepienia w zakładach pracy i przedsiębiorstwach.

"Jeżeli producenci wywiążą się z zobowiązań, a Polacy wykażą się odpowiedzialnością, do sierpnia zaszczepieni zostaną wszyscy chętni w Polsce" - podał w mediach społecznościowych szef rządu.

W poniedziałek ruszyło 16 pilotażowych punktów szczepień powszechnych, po jednym w każdym województwie

Powstają także mobilne punkty szczepień.

"Wiem, że są różne poglądy dotyczące szczepień, ale chcę podkreślić, że nie wynaleziono lepszego lekarstwa, lepszego remedium na tę fatalną chorobę, na tę okropną epidemię, która nie pozwala nam wrócić do normalności" – powiedział premier, który odwiedził w poniedziałek punkt szczepień drive-thru na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.

"Ten punkt może przyczynić się do zdecydowanego przyspieszenia szczepień w momencie, jak tych dawek będziemy mieli wystarczająca ilość. Pracujemy nad tym bardzo intensywnie, zarówno z Komisją Europejską, jak i prowadząc dyskusje z korporacjami" – zapewnił Morawiecki.

Jeden z największych punktów szczepień drive-thru w Polsce otwarto w Wałbrzychu. "Wierzę, że ta forma, która zdała egzamin w różnych krajach m.in. USA, Włoszech i Francji, u nas również się przyjmie. A wszystko to ma jeden cel. Chcemy stworzyć jak największe możliwości do szczepień masowych” - powiedział minister Dworczyk.

"Dzisiaj, kiedy jest szansa na coraz więcej szczepionek trafiających do Polski, szczepionek, które do tej pory, a w zasadzie ich brak był zasadniczym problemem, uruchamiamy nowe formy" - zaznaczył. "Chcemy, aby szczepienia były jak najbardziej dostępne, jak najprostsze i jak najłatwiejsze" - dodał szef KPRM.

Podał, że "do 10 maja wszyscy będą mieli wystawione e-skierowanie, czyli wszyscy pełnoletni Polacy będą mieli wystawione takie skierowanie, a w konsekwencji będą mogli się rejestrować".  Zapowiedział, że we wtorek zostanie przedstawiony szczegółowy harmonogram, w kolejnych dniach, które roczniki będą mogły się rejestrować.

Według Dworczyka, system szczepień będzie przyspieszać

"Wydajność systemu, który stworzyliśmy, jest niemal dwukrotnie większa niż ta wydajność, która dzisiaj funkcjonuje. Ograniczał nas tylko brak szczepionek" - mówił minister.

Poinformował, że we wtorek zostanie zmienione rozporządzenie, dzięki któremu w sytuacji, w której powstaje realne zagrożenie zmarnowania się szczepionki, taką szczepionkę będzie można wykorzystać, szczepiąc każdą osobę powyżej 18-tego roku życia.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że w poniedziałek przypada czas zapisu na szczepienie jego rocznika 1968. "Razem z żoną zapiszemy się do programu szczepień jak tylko wrócę do Warszawy - oświadczył.

Rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Mariusz Ciarka poinformował PAP, że w nieco ponad trzy tygodnie od rozpoczęcia szczepień służb mundurowych zaszczepionych pierwszą dawką zostało niemal 44 tys. policjantów.

Wskazał, że szczepienie służb grupy MSWiA przeciwko COVID-19 przebiega bardzo sprawnie. "Tak jak zapowiadaliśmy, do końca kwietnia pierwszą dawką powinni być zaszczepieni wszyscy funkcjonariusze policji, którzy zgłosili się, a ich stan zdrowia na to pozwala" - zapowiedział.

Polscy pacjenci otrzymują obecnie dwudawkowe preparaty przeciw COVID-19, produkowane przez firmy Pfizer, Moderna i AstraZeneca. W środę 14 kwietnia trafiła też do Polski pierwsza dostawa jednodawkowej szczepionki firmy Johnson & Johnson. Dostarczono ich ok. 120 tys. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

LIV/