Departament Stanu USA odradza podróże zagraniczne do 80 procent krajów

2021-04-20 08:01 aktualizacja: 2021-04-20, 08:05
Lotnisko JFK w Nowym Jorku. Fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE
Lotnisko JFK w Nowym Jorku. Fot. PAP/EPA/JUSTIN LANE
Amerykański resort spraw zagranicznych zapowiedział w poniedziałek, że zrewiduje swoje zalecenia dotyczące podróży zagranicznych, umieszczając 80 proc. krajów świata w grupie największego ryzyka i odradzając podróże do nich.

Jak podaje AP, resort zapowiedział, że w wyznaczaniu zaleceń dla każdego kraju będzie opierał się na ocenach i danych Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC). Choć do sierpnia ub.r. obowiązywało generalne zalecenie przeciwko jakimkolwiek podróżom zagranicznym, ostrzeżenie to zostało zniesione.

Dotychczas większość krajów, w tym Polska, była w grupie, gdzie obowiązywał trzeci stopień ryzyka, oznaczony radą "przemyśl podróż". Po rewizji, 80 proc. krajów zostanie sklasyfikowana w grupie największego ryzyka, gdzie rada brzmi "nie podróżuj". Jednocześnie nie jest to formalny zakaz podróży.

"Pandemia Covid-19 nadal stanowi bezprecedensowe ryzyko dla podróżnych"

"Pandemia Covid-19 nadal stanowi bezprecedensowe ryzyko dla podróżnych. W świetle tych ryzyk, Departament Stanu usilnie zaleca, by obywatele USA zrewidowali wszelkie podróże zagraniczne" - napisano w komunikacie.

Mimo szybkich postępów w szczepieniach w USA - co najmniej jedną dawkę szczepionki otrzymała już ponad połowa ludności - w wielu stanach liczby nowych zakażeń zaczęły w ostatnim czasie rosnąć, choć liczba zgonów nadal spada w całym kraju. Według CDC to głównie efekt rozprzestrzeniania się wirusa poprzez młodych niezaszczepionych ludzi, a także rozluźnienia restrykcji. Od poniedziałku we wszystkich stanach szczepienia dozwolone są dla wszystkich dorosłych mieszkańców. (PAP)

mst/