![Fot. PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH](/sites/default/files/styles/main_image/public/202104/pap_20210423_0IT_0.jpg?h=7e2c82be&itok=OidIFBt1)
Jest to trzecia wspólna załogowa misja NASA i firmy SpaceX miliardera Elona Muska i trzecia w ciągu 11 miesięcy, co jest nadzwyczajnie szybkim tempem.
Użyta do piątkowego startu rakieta Falcon 9 jest tą samą, za pomocą której odbyła się pierwsza pełna misja transportu astronautów na ISS w listopadzie 2020 roku.
Czworo astronautów dołączyło do międzynarodowego projektu
Na pokładzie wyprodukowanej przez SpaceX kapsuły Crew Dragon, nazwanej Endeavor, jest czworo astronautów: dowódca misji Shane Kimbrough, pilot Megan McArthur oraz Japończyk Akihiko Hoshide i reprezentujący Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) Francuz Thomas Pesquet. Cała czwórka spędzi na stacji kosmicznej sześć miesięcy. Zastąpią oni czterech astronautów, trzech Amerykanów i Japończyka, którzy w środę powrócą na Ziemię w swojej kapsule Dragon.
Przez następne cztery dni na ISS będzie zatem przebywać 11 astronautów: sześcioro Amerykanów, dwóch Rosjan, dwóch Japończyków i jeden Francuz.
Partnerstwo NASA z prywatną firmą Muska pozwoliło agencji w ub.r. na ponowne rozpoczęcie załogowych lotów na ISS po 9-letniej przerwie, podczas której amerykańscy astronauci byli wynoszeni na orbitę za pomocą rosyjskich rakiet startujących z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. (PAP)
kgr/