O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Noworodek z gminy Rzgów zmarł w wyniku obrażeń powstałych przy porodzie

Wstępne wyniki sekcji zwłok wskazały, że dziecko, które 23-letnia kobieta urodziła w czwartek, w łazience swojego domu na terenie gminy Rzgów (pow. koniński, woj. wielkopolskie), zmarło w wyniku obrażeń powstałych w czasie porodu - przekazała PAP prokuratura.

Fot. PAP/Marcin Bielecki
Fot. PAP/Marcin Bielecki

W czwartek około godz. 8 rano 23-letnia kobieta urodziła dziecko w łazience swojego domu. Nikt nie asystował jej przy porodzie. Pogotowie wezwała na miejsce przebywająca w domu teściowa kobiety. Noworodek zmarł w szpitalu - na jego ciele widoczne były obrażenia. Policję o zdarzeniu poinformowali lekarze z konińskiego szpitala.

Obrażenia głowy były przyczyną śmierci noworodka

Więcej

Inkubatory. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk
Inkubatory. Fot. PAP/Jacek Bednarczyk

Rzecznik Praw Dziecka: pandemia nie może naruszać prawa rodzica do bycia z dzieckiem w szpitalu

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Koninie prok. Ewa Woźniak przekazała we wtorek PAP, że wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, iż noworodek zmarł w wyniku obrażeń głowy powstałych przy porodzie. "Biegła stwierdziła masywność wewnętrznych obrażeń głowy, co odpowiada tzw. porodowi ulicznemu, tj. nagłemu, niespodziewanemu porodowi, który mógł nastąpić u wieloródki" - powiedziała.

"Kobieta urodziła dziecko, które uderzyło głową o powierzchnię brodzika i stąd te obrażenia" – dodała prokurator.

Prok. Woźniak podkreśliła, że śledczy zlecili dodatkowe badania histopatologiczne zwłok noworodka. Matka dziecka przebywa w szpitalu i do tej pory nie została przesłuchana.

W sprawie śmierci noworodka konińska prokuratura wszczęła śledztwo pod kątem dzieciobójstwa. "W związku z wynikami sekcji zwłok możliwa jest jeszcze inna kwalifikacja" – przyznała prokurator Woźniak. Wyjaśniła, że śledczy mogą teraz badać sprawę pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci lub narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

Wstępne, niepotwierdzone jeszcze informacje wskazują, że w czasie ciąży 23-latka nie była pod opieką lekarza. Kobieta ma dwójkę dzieci.

Zgodnie z kodeksem karnym za tzw. dzieciobójstwo, czyli zabicie przez matkę dziecka w okresie porodu pod wpływem jego przebiegu grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Taka sama kara grozi za nieumyślne spowodowanie śmierci. (PAP)

Autor: Szymon Kiepel

kgr/
 

Zobacz także

  • Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Obara
    Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Marcin Obara

    Badanie: zestresowani rodzice częściej udostępniają dziecku urządzenia ekranowe

  • Nigeryjczycy. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/AKINTUNDE AKINLEYE
    Nigeryjczycy. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/AKINTUNDE AKINLEYE

    Cięcia w pomocy dla Nigerii pogłębią kryzys? Zagrożone są nie tylko dzieci

  • Dziecko z tabletem (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Dziecko z tabletem (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Marcin Bielecki
    Specjalnie dla PAP

    Ekspert o publikowaniu zdjęć dzieci w sieci: na szali bezpieczeństwo i prawo do prywatności

  • Sąd (zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Sąd (zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
    Specjalnie dla PAP

    Ekspert: temat dyskryminacji ojców w sądach nadal aktualny. Resort sprawiedliwości odpowiada

Serwisy ogólnodostępne PAP