ZUS: rekordowa liczba ubezpieczonych cudzoziemców

2021-05-10 13:45 aktualizacja: 2021-05-10, 14:33
Cudzoziemcy, w odstępach czasowych, są po kilkanaście osób przepuszczani w stronę przejścia i przekraczają je pojazdami podstawianymi tam przez stronę ukraińską. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Cudzoziemcy, w odstępach czasowych, są po kilkanaście osób przepuszczani w stronę przejścia i przekraczają je pojazdami podstawianymi tam przez stronę ukraińską. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Liczba ubezpieczonych cudzoziemców wyniosła w kwietniu 2021 r. 780,5 tys. i wzrosła w stosunku do lutego 2020 r. o 110,3 tys., a w stosunku do marca 2021 r. – o 14,5 tys. - przekazał PAP Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Jak podał ZUS, największy wzrost w stosunku do marca br. odnotowano w przypadku obywateli Ukrainy – o 10,3 tys.

"Epidemia Covid-19 niewątpliwie miała wpływ na liczbę cudzoziemców zgłoszonych do ubezpieczeń. Po spadku w drugim kwartale, w drugiej połowie 2020 r. ponownie rosła liczba obcokrajowców – do najwyższego w historii poziomu. W grudniu 2020 r. w ZUS było zarejestrowanych już ponad 725 tys. obcokrajowców. Z kolei najnowsze dane mówią o ponad o 780 tys., cudzoziemcach, co można określić rekordem" – wskazała prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.

"Duży wzrost liczby obywateli Ukrainy w Polsce w dwóch ostatnich kwartałach 2020 r. był wynikiem odblokowania granic po okresie pierwszego lockdownu" – dodała szefowa Zakładu.

Zwróciła uwagę, że liczba cudzoziemców jest ważną informacją nie tylko dla systemu ubezpieczeń społecznych. "Dane gromadzone w ZUS dotyczące obcokrajowców są ważne również z punktu widzenia całej gospodarki np. rynku pracy" – podkreśliła prof. Uścińska.

Z danych ZUS wynika, że tradycyjnie wśród obcokrajowców zgłoszonych do ubezpieczeń największą grupę stanowili obywatele Ukrainy - ok. 75 proc.

ZUS zwraca uwagę, że od kilkunastu lat liczba cudzoziemców, którzy legalnie mieszkają i pracują w Polsce, systematycznie rośnie. Zakład przypomina jednocześnie, że nie każdy legalnie pracujący w Polsce cudzoziemiec musi opłacać składki na ubezpieczenia społeczne w ZUS. Niektórzy z nich pracują na umowach nieoskładkowanych lub ubezpieczają się KRUS.(PAP)

autorka: Karolina Kropiwiec

liv/