Wypowiadając się po uroczystości wręczenia na Kremlu listów uwierzytelniających ambasador zwrócił uwagę, iż rosyjski prezydent powiedział, że należy budować bardziej treściwe i pragmatyczne stosunki z poszanowaniem wzajemnych interesów i prawa międzynarodowego. Słowa te ambasador określił jako "pozytywny sygnał dla relacji z Polską".
"Jest to sygnał, który absolutnie jest zgodny z postrzeganiem naszych relacji przez Polskę. Wysłuchałem tych słów z nadzieją, że one są sygnałem ze strony rosyjskiej dla budowania właśnie tych pragmatycznych, równoprawnych relacji polsko-rosyjskich" - wskazał dyplomata.
Ambasador: z pewnym optymizmem patrzę na nasze relacje
Wręczenie listów uwierzytelniających jest oficjalnym rozpoczęciem przez ambasadora Krajewskiego jego misji. Szef polskiej placówki w Moskwie po uroczystości na Kremlu odwiedził kilka miejsc pamięci w rosyjskiej stolicy, które - jak podkreślił w rozmowie z polskimi mediami - są nieprzypadkowe.
Ambasador złożył kwiaty pod monumentalnym pomnikiem ofiar represji politycznych znajdującym się przy prospekcie Akademika Sacharowa, noszącym imię słynnego fizyka i dysydenta Andrieja Sacharowa. Jak wyjaśnił, chciał "oddać hołd ofiarom represji stalinowskich, również tych represji z 1917 roku, i samego okresu stalinowskiego". Wskazał, że pomnik ten odsłaniał osobiście Putin w 2017 roku, w Dniu Pamięci Ofiar Represji Politycznych, obchodzonym w Rosji 30 października.
Krajewski przypomniał, że Putin mówił wówczas, iż represje były tragedią dla całego narodu i społeczeństwa i ciosem, którego konsekwencje odczuwalne są do tej pory, a także, że nie można ich zapomnieć ani usprawiedliwić. "Myślę, że to są słowa bardzo znamienne" - zauważył ambasador. Podkreślił także symboliczne znaczenie tego miejsca w kontekście nadchodzącej setnej rocznicy urodzin Andrieja Sacharowa, 21 maja.
Kolejnym miejscem pamięci, które odwiedził ambasador był Kamień Sołowiecki znajdujący się przy Placu Łubiańskim w Moskwie, nieopodal gmachu Federalnej Służby Bezpieczeństwa, a wcześniej radzieckiego KGB. Głaz przywieziony został z Wysp Sołowieckich, miejsca pierwszych w ZSRR łagrów i upamiętnia ofiary terroru politycznego w ZSRR, głównie z lat 30. XX wieku.
"Czeka nas ciężka, wyboista droga"
Ambasador złożył też kwiaty pod pomnikiem św. Jana Pawła II stojącym w atrium gmachu Biblioteki Literatury Obcej w centrum Moskwy. "Znajdujemy się w miejscu poświęconym wielkiemu Polakowi św. Janowi Pawłowi II. Dzisiaj przypada 101. rocznica jego urodzin. Myślę, że tym spotkaniem z Janem Pawłem II pewną klamrą zamykamy to, co nas łączy - Polaków i Rosjan. Z pewnym optymizmem i nadzieją patrzę na nasze relacje" - powiedział Krajewski.
Wyraził przekonanie, że relacje te czeka "ciężka wyboista droga, ale może uda nam się zbudować choćby jeden most dobrej współpracy".
Z Moskwy Anna Wróbel (PAP)
mmi/