Premier: ks. Stanisław Orzechowski już za życia był legendą. Nigdy nie odmawiał pomocy
Ks. Stanisław Orzechowski już za życia był legendą; za fasadą wielkiej postaci kryła się dobroć i potrzeba niesienia pomocy bliźniemu - napisał w czwartek premier Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych.
Duszpasterz akademicki, robotników i kolejarzy, wieloletni przewodnik Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej oraz duchowny wspierający Solidarność w latach 80. XX w zmarł we Wrocławiu w wieku 81 lat - poinformowała w środę dolnośląska Solidarność.
"Już za życia był legendą. Za fasadą wielkiej postaci kryła się dobroć i potrzeba niesienia pomocy bliźniemu" - napisał w czwartek na Facebooku premier Morawiecki. Jak dodał - "+Orzech+ - tak mówiliśmy o zmarłym".
Wspomniał, że kapelan "Solidarności" w 1980 roku "razem z robotnikami uczestniczył w strajku w zajezdni przy ul. Grabiszyńskiej, później w strajku głodowym kolejarzy". "A w stanie wojennym organizował msze św. w intencji Ojczyzny, wspierał duchowo i materialnie internowanych i ich rodziny. Organizowane przez niego Pielgrzymki na Jasną Górę były w latach 80. wielkimi manifestacjami niepodległości i idącą enklawą wolności" - napisał premier Morawiecki.
Zaznaczył, że "w wolnej Polsce pomagał potrzebującym, zagubionym, organizując dla nich ośrodek rekolekcyjny w Morzęcinie koło Obornik Śląskich". "Czasami jego dobre intencje wykorzystywali ci, którym pomagał. Ale nigdy pomocy nie odmawiał" - podkreślił szef rządu.
"Kochany, wielki człowiek. Niech spoczywa w pokoju" - podsumował premier Morawiecki.
Msza pogrzebowa śp. ks. Stanisława Orzechowskiego odbędzie się 24 maja o godz. 14.00 w kościele pw. św. Wawrzyńca we Wrocławiu. Liturgii będzie przewodniczył ordynariusz wrocławski abp Józef Kupny. Po eucharystii ciało kapelana "Solidarności" spocznie na cmentarzu przy kościele.
Ks. Stanisław Orzechowski w 2006 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Duchowny jest Honorowym Obywatelem Wrocławia. (PAP)
Autor: Magdalena Gronek
io/
