Biles, która ma w dorobku cztery złote medale olimpijskie, wcześniej wykonywała taki skoki już na treningach, wzbudzając powszechny podziw. Aż do soboty nie udało się to żadnej kobiecie. Podczas U.S. Classic zrobiła to z taką szybkością i siłą, że przy lądowaniu cofnęła się jedną nogą.
"Myślałam o tym, by zrobić to tak, jak na treningu. Nie próbować przedobrzyć w jakiś elemencie, bo mam do tego tendencję" - relacjonowała później słynna Amerykanka.
W sobotę triumfowała w wieloboju z notą 58 400 punktów, choć zaliczyła potknięcie przy ćwiczeniach na poręczach asymetrycznych.
Był to pierwszy występ Biles od października 2019 roku, w którym zdobyła pięć złoty medali mistrzostw świata. Po tych zawodach została najbardziej utytułowaną zawodniczką w historii tej imprezy. W dorobku ma 25 krążków.
Wygrała ona wszystkie zawody, w których startowała, począwszy od mistrzostw USA 2013.
Przed nią teraz tegoroczna edycja krajowego czempionatu (3-6 czerwca), a następnie wewnętrzne kwalifikacje olimpijskie (24-27 czerwca) oraz rozpoczynające się 23 lipca igrzyska w Tokio. (PAP)
kgr/