Terlecki: wniosek o odwołanie mnie z funkcji wicemarszałka Sejmu będzie rozpatrywany na posiedzeniu 23-24 czerwca

2021-06-10 12:22 aktualizacja: 2021-06-10, 15:19
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Fot. PAP/Wojciech Olkuśnik
Wniosek KO i Lewicy o odwołanie mnie z funkcji wicemarszałka Sejmu będzie rozpatrywany na kolejnym posiedzeniu Sejmu 23-24 czerwca - poinformował w czwartek wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).

Odwołania Terleckiego z funkcji wicemarszałka Sejmu domagają się posłowie KO, a także klub Lewicy i koło Polska2050 w związku z jego piątkowym wpisem dotyczącym liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej.

Terlecki odnosząc się do informacji, że będzie ona gościem Campusu Polska Przyszłości - wydarzenia, które organizuje Ruch Rafała Trzaskowskiego Wspólna Polska na przełomie sierpnia i września, napisał: "Jeżeli Cichanouska chce reklamować antydemokratyczną opozycję w Polsce i występować na mityngu Trzaskowskiego, to niech szuka pomocy w Moskwie, a my popierajmy taką białoruską opozycję, która nie staje po stronie naszych przeciwników".

Terlecki poinformował w czwartek dziennikarzy, że najbliższe posiedzenie Sejmu odbędzie się 15 czerwca. "(Posiedzenie) będzie niezbyt długie, ponieważ po tym posiedzeniu odbędzie się klub wyjazdowy Prawa i Sprawiedliwości" - mówił.

"W związku z tym wniosek o odwołanie wicemarszałka będzie rozpatrywany tydzień później. No, ale oczywiście będzie rozpatrywany i w przeciwieństwie do sytuacji w Senacie nie zamierzamy niczego przewlekać" - przekazał.

Kolejne posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na 23-24 czerwca.

Odnosząc się do samego wniosku Terlecki stwierdził, że "nie ma sobie nic do zarzucenia". "Napisałem list do pani Cichanouskiej wyjaśniając z kim zamierza się zadawać na tym pikniku, czy jak to się nazywa, w Olsztynie. Mam nadzieję, że zrozumie swój błąd i nie przyjedzie na ten piknik" - powiedział wicemarszałek.

Na uwagę, że opozycja zarzuca mu "chamstwo" Terlecki stwierdził, że "tak chamskiej opozycji, jaką mamy, to trudno szukać gdziekolwiek w Europie". "Niech popatrzą do lustra" - dodał.

W liście skierowanym do liderki białoruskiej opozycji Terlecki oświadczył, że nie dziwi się, że Cichanouska spotyka się z opozycją, ale "chciałby, żeby przyjmując zaproszenie na zjazd antyrządowej organizacji, miała świadomość, że staje po jednej stronie politycznego sporu".

"Wydaje mi się jednak, że z braku rzetelnej wiedzy źle przysłużyła się pani sprawie Białoruskiej w Polsce, afiszując się z politykami partii, która sześciokrotnie przegrała wybory (dwa razy prezydenckie, dwa razy parlamentarne, samorządowe oraz europejskie), a tym bardziej deklarując udział w ich politycznym, antyrządowym przedsięwzięciu. Tym samym zraziła pani znaczną część Polaków do wspierania pani jako białoruskiego prezydenta-elekta" - napisał wicemarszałek. (PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska

lozo/