Ostatnie dni wiosny przynoszą nam prawdziwie letnią pogodę – sporo słońca. "Temperatura przekracza 30 stopni Celsjusza, więc możemy mówić o upałach" – wyjaśnia synoptyk. Informuje, że na zachodzie kraju termometry pokażą do 31 stopni.
Trochę chłodniej będzie jeszcze na wschodzie. Tam temperatura maksymalna od 24 – 25 stopni. Rześko zaś nad morzem i obszarach podgórskich. Na termometrach zobaczymy w tych rejonach od 21 – do 23 stopni.
"Nie czekają nas burze. Ze zjawisk atmosferycznych jedynie słabe, przelotne opady deszczu w południowej połowie kraju" – przewiduje Jakub Gawron. (PAP)
Autor: Wojciech Kamiński