Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 190 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem i śmierci 48 osób z COVID-19. Tydzień temu, w piątek, było 341 nowych przypadków, zmarło 68 osób.
W szpitalach przebywa 1634 chorych z COVID-19, a 245 z nich jest podłączonych do respiratorów. W piątek w ubiegłym tygodniu hospitalizowanych było 2359 chorych z COVID-19, a 350 z nich wymagało intensywnej terapii.
"Liczba zakażeń wciąż maleje, liczba zgonów jest jednak jeszcze wysoka, ponieważ odzwierciedla sytuację sprzed kilku tygodni, kiedy w szpitalach przebywało znacznie więcej ciężko chorych pacjentów" – powiedział prof. Kuchar.
Przypomniał, że "okres wylęgania choroby od momentu zakażenia trwa około tygodnia. Przez tydzień z reguły pacjenci leczą się w domach. Jeśli przebieg choroby jest ciężki, trafiają do szpitala, w końcu część z nich niestety umiera".
Dodał, że okres wakacji, kiedy więcej czasu spędza się na powietrzu, znacznie zmniejsza ryzyko zakażenia się koronawirusem.
"Pogoda nam pomaga, wirus ulega dezaktywacji po około czterech minutach ekspozycji na słońcu. Na otwartej przestrzeni, kiedy kogoś mijamy, do zakażeń praktycznie nie dochodzi, oprócz przypadków bezpośredniego kontaktu, gdy na przykład ktoś całowałby się z osoba zakażoną na ławce w parku" – powiedział.
Wskazał, że spadek liczby zakażeń w okresie letnim nie oznacza, że pandemia minęła. Kolejna fala zachorowań, zdaniem prof. Kuchara, pojawi się jesienią.
"Czwartej fali, czyli kolejnego wzrostu zachorowań na COVID-19, możemy spodziewać się w połowie października, po powrocie chłodów, a młodzieży i dzieci do szkół" – powiedział.
Szczepionki chronią przed śmiercią oraz ciężkim przebyciem choroby
Aby uchronić się przed zachorowaniem jesienią, należy zaszczepić się wcześniej. "Wakacje, kiedy zachorowań jest mało to dobry czas na szczepienie, nie przeszkadzają w tym upały. Pełny cykl, dwoma dawkami szczepionki, do osiągnięcia pełnej odporności wynosi półtora miesiąca. Nie zwlekajmy więc do jesieni, kiedy wzrośnie liczba zakażeń koronawirusem, pojawią się infekcje układu oddechowego i grypa, a wraz z nimi kolejki w przychodniach" – powiedział.
Podkreślił, że "szczepionki chronią przed zachorowaniem na COVID-19, a w przypadku pojawiających się nowych mutacji koronawirusa przed ciężkim przebiegiem choroby i śmiercią".
Z danych rządowych wynika, że w Polsce wykonano ponad 25,4 mln szczepień przeciw COVID-19. W pełni zaszczepionych jest blisko 10,5 mln osób.
Autorka: Monika Witkowska
mar/