Premier: za rok, dwa na służbę zdrowia będzie wydawanych dwukrotnie więcej środków niż w 2015 roku

2021-06-26 12:49 aktualizacja: 2021-06-26, 16:29
Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania w Gminnym Centrum Kultury i Sztuki w Trzebnicy Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania w Gminnym Centrum Kultury i Sztuki w Trzebnicy Fot. PAP/Maciej Kulczyński
Poprawa funkcjonowania służby zdrowia jest jednym z fundamentalnych celów w Polskim Ładzie - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że za rok, dwa na służbę zdrowia będzie wydawanych dwukrotnie więcej środków niż w 2015 r.

Premier odwiedził w sobotę Trzebnicę (woj. dolnośląskie), gdzie mówił o założeniach Polskiego Ładu. Jak zaznaczył, jednym z fundamentalnych celów programu jest poprawa funkcjonowania służby zdrowia. Wymienił, że Polski Ład przewiduje m.in. budowę Krajowej Sieci Onkologicznej z wielkim centrum onkologicznym we Wrocławiu oraz Krajowej Sieci Kardiologicznej.

Plany odnośnie zmian w służbie zdrowia

Szef rządu przypomniał, że program zakłada też powstanie Centrum Obsługi Pacjentów, zniesienie limitów u specjalistów oraz mierzenie jakości służby zdrowia. "Chcemy wiedzieć, że jesteśmy leczeni właściwie. Dlatego będziemy mierzyć jakość służby zdrowia" - wskazał.

Poinformował, że środki na poprawę funkcjonowania służby zdrowia wyniosą do 6 proc. PKB w ciągu dwóch lat i do 7 proc. PKB w ciągu sześciu najbliższych lat. "To bezprecedensowa zmiana. Za rok, dwa będzie to dwukrotnie więcej środków wydawanych na służbę zdrowia niż w 2015 r. Proszę zobaczyć na skalę" - zaznaczył Morawiecki.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł i podniesienie progu podatkowego z 85,5 tys. zł do 120 tys. zł); inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy; mieszkania bez wkładu własnego; dom do 70 m kw. bez formalności; a także emerytura bez podatku do 2500 zł. (PAP)

autor: Karolina Mózgowiec, Piotr Doczekalski

kgr/